Chorwacja lepsza od Francji, Niemcy wygrywają na San Siro

W pierwszym meczu o Final Four Chorwacja pokazała się z bardzo dobrej strony. Już na początku spotkania świetną szansę miał Kramarić, który mógł pokonać francuskiego bramkarza z rzutu karnego po niefrasobliwym zachowaniu Konaté, ale uderzył beznadziejnie i Maignan poradził sobie z jego uderzeniem. Hrvatska była dziś jednak wyjątkowo konkretna i jeszcze w pierwszej połowie strzeliła dwa gole, wykorzystując dziury w obronie Trójkolorowych.

Bohaterem gospodarzy był bez wątpienia 36-letni Ivan Perišić, legendarny już zawodnik Chorwatów. Luka Modrić zaliczył dobry mecz, był bardzo aktywny i w rozegraniu, i w bronieniu dostępu do własnej bramki. Jednym z obrazków tego meczu było jego starcie z Mbappé, gdy chorwacki pomocnik powstrzymał kolegę z klubu w swoim polu karnym. Tchouaméni zaliczył poprawne spotkanie, a Mbappé – głównie przez zerowy dorobek strzelecki – nie zaliczy tego starcia do udanych. Napastnik oddał sześć strzałów, w tym cztery celne, ale raz za razem powstrzymywał go Livaković. W drugiej połowie na boisku pojawił się Camavinga, ale nie był w stanie wpłynąć na losy rywalizacji.

Rewanż między tymi drużynami odbędzie się w najbliższą niedzielę w Saint-Denis.

Chorwacja – Francja 2:0 (2:0)
1:0 Budimir 26' (asysta: Perišić)
2:0 Perišić 45'+1'

Chorwacja: Livaković; Stanišić, Ćaleta-Car, Šutalo, Gvardiol; Modrić, Kovačić; Perišić (70' Vlašić), Baturina (60' Pašalić), Kramarić (85' P. Sučić); Budimir (60' Ivanović)
Francja: Maignan; Koundé, Konaté (46' Upamecano), Saliba, Digne; Guendouzi (84' Koné), Tchouaméni, Rabiot (64' Camavinga); Dembélé (84' Olise), Mbappé, Kolo Muani (64' Barcola)

REWANŻ
Niedziela, 23 marca, 20:45 – Francja vs Chorwacja

* * *

Złe dobrego początki – tak o pierwszych minutach potyczki na San Siro mogliby powiedzieć Niemcy. Już w 9. minucie gospodarze objęli prowadzenie po niechlujnym wybiciu piłki przez Taha i dobrym uderzeniu Tonalego. Zarówno Tah, jak i Rüdiger byli blisko zablokowania uderzenia, ale pomocnik Newcastle uderzył idealnie. Niemcy i wcześniej, i później starali się dominować, ale nie przekładało się to na sytuacje bramkowe czy tym bardziej gole.

Julian Nagelsmann przeprowadził w przerwie dwie zmiany i bardzo szybko jedna z nich okazała się strzałem w dziesiątkę. Fantastycznym dośrodkowaniem popisał się Kimmich, a Tim Kleindienst uderzył nie do obrony. Włochom bardzo trudno było się otrząsnąć po stracie gola i… stracili kolejnego. Znów świetnym serwisem popisał się Kimmich, a tym razem na listę strzelców wpisał się Goretzka. W końcówce gospodarze próbowali na to odpowiedzieć, ale wynik pozostał bez zmian. Przed potyczką w Dortmundzie Niemcy mają jednobramkową przewagę w dwumeczu.

Antonio Rüdiger rozegrał całe spotkanie i pod koniec wyglądał tak, jakby miał problem ze skurczami, ale… nie do końca wiadomo, czy należy nadawać jego zachowaniu dużą wiarygodność. Przez większość meczu stoper ograniczał się do wybić piłki w fazie defensywnej, ale z dość dużym powodzeniem wyprowadzał ataki Niemców. Wiele razy grał bardzo blisko prawej strony, co pozwalało Kimmichowi grać jeszcze wyżej niż zazwyczaj.

Włochy – Niemcy 1:2 (1:0)
1:0 Tonali 9'
1:1 Kleindienst 49' (asysta: Kimmich)
1:2 Goretzka 76' (asysta: Kimmich)

Włochy: Donnarumma; Di Lorenzo, Bastoni, Calafiori; Politano (64' Bellanova), Barella (83' Frattesi), Rovella (64' Ricci), Tonali, Udogie; Kean (83' Lucca), Raspadori (71' Maldini)
Niemcy: Baumann; Kimmich, Tah, Rüdiger, Raum (46' Schlotterbeck); Groß (90' Andrich), Goretzka; Sané (82' Adeyemi), Musiala, Amiri (66' Leweling); Burkardt (46' Kleindienst)

REWANŻ
Niedziela, 23 marca, 20:45 – Niemcy vs Włochy [Polsat Sport 2]

* * *

PIERWSZE MECZE O FINAL FOUR LIGI NARODÓW
Chorwacja 2:0 Francja
Dania 1:0 Portugalia
Holandia 2:2 Hiszpania
Włochy 1:2 Niemcy

PÓŁFINAŁY LIGI NARODÓW (4 i 5 czerwca)
Włochy/Niemcy vs Dania/Portugalia
Holandia/Hiszpania vs Chorwacja/Francja