Vinícius i Rodrygo pracują z wyjściową jedenastką Brazylii

Canarinhos pozostają na zgrupowaniu w Brasílii, gdzie w nocy z czwartku na piątek czasu polskiego podejmą Kolumbię, która wyprzedza ich o 1 punkt w tabeli eliminacji strefy CONMEBOL. Następnie w kolejnym tygodniu zagrają z Argentyną. To okienko rozpoczęło się od gestów kibiców ze strony ubolewających nad nieobecnością kontuzjowanego Neymara, który miał wrócić do kadry po 1,5-rocznej przerwie, ale złapał kolejną kontuzję. Atakujący miał od razu wskoczyć do jedenastki, więc jego problem otwiera drogę do gry komuś innemu.

Globo podaje, że na nieobecności Neymara skorzysta Savinho, który w ataku dołączy do Rodrygo, Raphinhi i Viníciusa. Przynajmniej w takim zestawieniu selekcjoner Dorival pracował we wtorek. Za nimi środka pola pilnować mają po raz kolejny Bruno Guimarães i Gerson, a do bramki wróci Alisson, który zastąpi kontuzjowanego Edersona. Endrick, który został dowołany na zgrupowanie, był testowany przez pewien czas jako podstawowy atakujący, ale na dzisiaj z Kolumbią ma zagrać wspomniany na początku kwartet.

Na ten moment Globo zapowiada następujący skład Brazulii na Kolumbię: Alisson; Vanderson, Marquinhos, Gabriel, Arana; Guimarães, Gerson; Raphinha, Rodrygo, Savinho i Vinícius.

Na wtorkowym treningu drugą wielką wiadomością było polowanie na drona, który zaczął latać nad boiskiem. Ostatecznie policja złapała operującego nim kibica, który został zabrany na komisariat. Tam wykluczono szpiegowanie na rzecz Kolumbii i stwierdzono, że fan po prostu chciał pozyskać materiały z treningu na własny użytek.