Vallejo ponownie pojawi się w opustoszałym Valdebebas: „Ciesząc się…”
Środkowy obrońca i Lucas Vázquez mają być jedynymi piłkarzami pierwszego zespołu, którzy będą ćwiczyli na boiskach 1 i 2 w ośrodku treningowym Realu Madryt.

Jesús Vallejo. (fot. Getty Images)
Niewiele – jeśli w ogóle – wiadomo na temat stanu Jesúsa Vallejo w tym sezonie. To prawdziwy fenomen w Valdebebas, zwłaszcza biorąc pod uwagę ciągłe problemy w defensywie, które nękają Królewskich. Trudno zrozumieć, dlaczego środkowy obrońca rozegrał zaledwie 10 minut. Miało to miejsce w meczu, który o mało nie skończył się remontadą Alavés – Vallejo pojawił się na murawie w 80. minucie przy stanie 3:0. Nie ponosił za to winy, ale od tamtej pory nie tylko nie podniósł się z ławki rezerwowych, lecz także nie opuścił gabinetu medycznego, stwierdza MARCA.
– Nic złego się z nim nie dzieje, trenuje, czuje się dobrze, ale jego kontrakt dobiega końca, a my wolimy dawać szanse młodszym – wyjaśnił Ancelotti, odnosząc się do braku występów obrońcy. W tej sytuacji Vallejo starał się zachować profesjonalizm i kontynuować pracę, choć jego nieobecność w początkowych rundach Pucharu Króla wzbudziła sporo dyskusji. Nie zagrał nawet przeciwko Minerze z czwartej ligi hiszpańskiej, bo w ostatniej chwili doznał tajemniczej kontuzji. Od tamtej pory albo znajdował się na ławce rezerwowych bez możliwości wejścia na boisko, albo nie było go nawet w kadrze meczowej, zauważa MARCA.
Od „wciąż trenujemy” do „cieszę się”
Niedawno Vallejo zamieścił w mediach społecznościowych wpis: „I wciąż trenujemy”, dołączając do niego zdjęcia z jednej z sesji treningowych. Był to cichy sposób na podkreślenie swojego zaangażowania w obliczu zbliżającego się końca kontraktu (30 czerwca tego roku) oraz na uciszenie plotek dotyczących jego formy. Teraz, po niespodziewanym pojawieniu się w opustoszałym ośrodku Valdebebas, zawodnik opublikował kolejny komunikat: „Ciesząc się”, dodając do niego trzy emotikony – deszczową chmurę, piłkę i uśmiechniętą twarz.
Tymczasem Vallejo i Lucas Vázquez będą jedynymi piłkarzami pierwszego zespołu, którzy mają trenować dziś na boiskach 1 i 2 w Valdebebas podczas przerwy reprezentacyjnej. Szesnastu zawodników wyjechało na zgrupowania swoich kadr, a pięciu innych kontynuuje rehabilitację: Carvajal (który w poniedziałek po raz pierwszy założył buty piłkarskie), Militão, Ceballos, Mendy i Fran García. I choć Carlo Ancelotti na konferencji prasowej wyjaśnił sytuację Vallejo, kluczowy powód jego absencji jest jasny – sztab szkoleniowy nie wierzy, że samymi treningami będzie w stanie dojść do odpowiedniej formy, jeśli dziś faktycznie wróci do treningów po kontuzji mięśnia dwugłowego uda w lewej nodze, podsumowuje MARCA.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze