Advertisement
Menu
/ as.com

Marcelino: Ancelotti zasługuje na uznanie zawsze, niezależnie od wyników

Trener Villarrealu, Marcelino García Toral, stawił się na konferencji prasowej przed meczem z Realem Madryt w ramach 28. kolejki La Ligi. Poniżej przedstawiamy zapis wypowiedzi hiszpańskiego szkoleniowca.

Foto: Marcelino: Ancelotti zasługuje na uznanie zawsze, niezależnie od wyników
Marcelino García Toral. (fot. Getty Images)

– Musimy dobrze zareagować po porażce z Alavés? Zawsze mamy obowiązek szukania i osiągania naszego najwyższego poziomu, niezależnie od rywala. Te rozgrywki pokazują, że jeśli nie jesteś na dobrym poziomie, nie masz szans na zwycięstwo, co udowodnił nam ostatni mecz z Alavés. To już historia, a teraz mamy przed sobą piękny mecz z obecnym mistrzem kraju i zwycięzcą Ligi Mistrzów. Postaramy się rywalizować na naszym najwyższym poziomie i być skuteczni. Wiemy, że to trudne, ale to nie znaczy, że nie spróbujemy z pełnym zaangażowaniem i entuzjazmem.

– Przebieg meczu? Wszystko będzie zależeć od tego, kto będzie dominował. W trakcie meczu musimy bardzo dobrze bronić, bo inaczej nie da się wygrać – zwłaszcza biorąc pod uwagę skład, jaki ma Real Madryt. Musimy też być aktywni w grze z piłką, aby zmusić ich do biegania w defensywie, do podejmowania decyzji we własnym polu karnym. Nasza precyzja i decyzje będą kluczowe. Mecz będzie bardzo trudny, ale podchodzimy do niego z wielką radością. Wierzymy, że jesteśmy dobrym zespołem, co pokazaliśmy już w tej lidze. U siebie walczyliśmy z każdym, nawet z Barceloną, choć wynik był dla nas bolesny. Teraz gramy z Realem Madryt i chcemy wygrać. Jak? Musimy wejść na najwyższy poziom.

– Kontrataki Realu? Musimy bardzo dobrze się bronić, ale także atakować. Zdajemy sobie sprawę, gdzie bronimy najlepiej, a gdzie gorzej. Musimy być solidni w defensywie, zwłaszcza w naszym polu karnym, bo Real ma zawodników o ogromnych umiejętnościach. Musimy uważać na podania za plecy, bo ich gracze, szczególnie ofensywni, są zabójczy, gdy mają przestrzeń. Mimo to my też musimy być odważni, grać z determinacją, grać piłką i, jeśli ją stracimy, natychmiast walczyć o jej odzyskanie. Musimy mieć taką umiejętność, ale nie będzie łatwo, bo Real to jeden z zespołów z największym posiadaniem piłki w La Lidze. Na ich stadionie zagraliśmy niezły mecz, nie stworzyli sobie wielu okazji. Teraz, grając u siebie, musimy pokazać więcej w ofensywie.

– Ancelotti? To, że tak znakomity były piłkarz i najbardziej utytułowany trener w europejskiej piłce jest jednocześnie tak skromny, otwarty, pełen szacunku i uprzejmy, zasługuje na najwyższe uznanie. I to zawsze, niezależnie od wyników. Dla mnie jest wzorem, zarówno zawodowo, jak i prywatnie. Mam do niego ogromny szacunek i darzę go ogromnym uczuciem. Trenerzy nie pokonują się wzajemnie – to drużyny ze sobą rywalizują, a piłkarze w największym stopniu decydują o tym, co się wydarzy. Im dłuższa twoja zwycięska passa, tym bliżej jesteś jej przerwania. Mam nadzieję, że jutro Villarreal zdoła pokonać Real Madryt. Przed przerwą na kadrę wygrana byłaby czymś pięknym i pozwoliłaby nam spędzić te 15 dni w świetnym nastroju.

– Aspekt fizyczny? Nie sądzę, by Ancelotti się skarżył. Powiedział coś, co może być prawdą. Rozumiem, że może uważać niedzielę za lepszy dzień na rozegranie meczu. Ale jego zawodnicy są przyzwyczajeni do gry trzy razy w tygodniu, dlatego nie sądzę, by środowy mecz miał decydujący wpływ na ich formę, zwłaszcza po wygranej z Atlético Madryt. My postaramy się narzucić wysokie tempo. Wiemy, że wszyscy ich zawodnicy są zabójczo skuteczni.

– Zawodnik, z którym nie chciałbym się mierzyć? Gdybym miał taką możliwość, pewnie bym się zastanowił… Ale skoro zagrają ci, których wybierze Carlo, naszym zadaniem jest spróbować powstrzymać ich wszystkich. To piłkarze na najwyższym poziomie, dlatego kluczowe będzie nasze zaangażowanie.

– Kibice? Mam nadzieję, że fani będą się dobrze bawić. Chciałbym, abyśmy swoją grą i wynikiem sprawili, że nasza publiczność będzie cieszyć się tym meczem, który sam w sobie jest już wielką atrakcją. Jesteśmy dwoma zespołami, które grają ofensywnie i widowiskowo. Mamy silne argumenty piłkarskie, więc myślę, że to będzie piękne spotkanie.

– Skład? W porównaniu do meczu z Alavés nastąpią pewne zmiany, ale nie będą one wynikały z tamtej porażki.

– Reprezentacja? Chcę pogratulować wszystkim zawodnikom powołanym do swoich reprezentacji. Jesteśmy z tego bardzo dumni, bo to oznacza, że mamy świetnych piłkarzy. Sergi spisuje się bardzo dobrze i mam nadzieję, że będzie dalej szedł tą drogą. Pau tym razem nie został powołany, ale jestem pewien, że w końcu trafi do kadry, ponieważ to zawodnik, który stale się rozwija, a jego dojrzałość jest ogromna.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!