Ancelotti: Vinícius poprosił o zmianę, ale i tak nie strzelałby karnego
Carlo Ancelotti pojawił się na konferencji prasowej po rewanżu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Atlético Madryt. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na Estadio Metropolitano.

Carlo Ancelotti wychodzi na drugą połowę rewanżowego meczu z Atlético Madryt. (fot. Getty Images)
[El País] Może pan przeanalizować spotkanie? W tym szczególnie trudności z pierwszej godziny meczu. Bardzo dużo kosztowało was tworzenie zagrożenia. I jak wyglądała seria karnych? Jak wybieraliście strzelców?
Mecz był... trudny jak zawsze. Nawet trudniejszy przez gola, którego straciliśmy po minucie gry. Potem mecz był dosyć jasny do przeczytania: oni bronili i próbowali znaleźć kontrę przy złapaniu nas na złym ustawieniu, a naszym priorytetem była gra na posiadanie, która mogła być efektywniejsza. Powinniśmy byli szukać większej liczby okazji, ale też priorytetem było nieskomplikowanie sobie meczu drugi raz. Dwumecz był wyrównany i może mogliśmy mieć lepszą kontrolę, ale znalezienie okazji Atlético jest bardzo, bardzo trudne. Na poziomie defensywnym to jedna z najlepszych ekip. Nie mam co do tego wątpliwości, bo świetnie bronią, świetnie pracują, mają świetne akcje pod względem defensywny, wszyscy tam pracują. Znalezienie tam okazji jest bardzo trudne. My znaleźliśmy ją po cudownej akcji Mbappé, ale zmarnowaliśmy karnego i po tym moim zdaniem mecz był wyrównany do serii karnych. W karnych wybraliśmy pięciu. Próbowałem wstawić najpierw najlepszego, którym był Mbappé. Mieliśmy wątpliwość co do piątego, ale wybraliśmy Rüdigera przez fakt, że trafił z City.
[ABC] Kilka minut temu był tu Diego Simeone. On podważa decyzję o podwójnym dotknięciu Juliána Álvareza. Czy wy widzieliście powtórki w telewizji? Wydawało mi się, że trener bramkarzy Luis Llopis wyłapał podwójne dotknięcie i pobiegł do czwartego sędziego.
Myślę, że oni [sędziowie] już wtedy to odkryli, bo jeśli my zauważyliśmy taką wątpliwość, to uważam, że odkryto to też w systemie VAR. Przynajmniej ja sam tego nie widziałem.
Widział pan powtórki?
Widziałem, tak. Wydaje mi się, że dotyka piłki lewą stopą i dochodzi do drugiego zagrania.
[RTVE] Wczoraj nie odpowiedział pan na moje pytanie o to, co jest innego w Lidze Mistrzów, że Real zawsze wychodzi tu zwycięsko z derbów. Dzisiaj ta statystyka się powiększa. Sześć starć w Europie i sześć sukcesów Realu Madryt. Chcę dzisiaj zapytać, co może robić różnicę w karnych, że Real Madryt znowu zgarnia mecz w takim kluczowym momencie?
Nie mam pojęcia, co robi różnicę w karnych. Moim zdaniem musisz wybrać jak najchłodniejszych graczy i tak to czułem. Wciąż uważam, że seria karnych to loteria. To orzeł lub reszka. Dzisiaj wypadł orzeł, ale Atlético odpada z tych rozgrywek z wysoko podniesioną głową, bo moim zdaniem zagrało na swoim najwyższym poziomie.
[La Razón] Jak przeżył pan karne? Widziałem, że dużo pan spacerował.
Ze spokojem, bo jeśli masz loterię i rzucasz monetę do góry, to co możesz wtedy zrobić? Nie możesz oszaleć. Musisz zaczekać, co się wydarzy. Wypadł orzeł.
[OkDiario] Mendy zszedł kontuzjowany, od razu podniósł rękę, gdy coś poczuł. Co mu jest? Jak długo może pauzować?
Niestety muszę powiedzieć, że to kontuzja mięśniowa, bo poczuł ukłucie z tyłu. To może być kontuzja mięśniowa, zbadają to w najbliższych dniach.
[AS] Chcę zapytać o karnego w trakcie meczu. Było z góry ustalone, że będzie strzelać Vinícius? Czy decydowaliście w tamtym momencie?
Nie, to było zdecydowane, że strzela Vini i... [głęboko oddycha] I niestety pechowo go zmarnował.
[MARCA] Bardzo krytykowany w tym sezonie Camavinga wszedł na boisko w 65. minucie. Czy ta zmiana była kluczowa we wzmocnieniu środka pola? Też chcę zapytać, jakie rozmowy prowadzi pan z takimi graczami, by odzyskać ich po ich dołkach w trakcie sezonu?
Być może w najtrudniejszym meczu wrócił do swojej najlepszej wersji. Myślę, że w ostatnich dniach obniżył trochę poziom, ale dzisiaj wszedł i wniósł dużo do drużyny. Moim zdaniem para Tchouaméni-Modrić poradziła sobie dobrze, ale Tchouaméni miał kartkę i przy ich grze z kontry wolałem go zdjąć, by uniknąć ryzyka. A para Valverde-Camavinga rozegrała bardzo dobry pod względem ofensywnym, a także defensywnym.
[El Mundo] Może pan przeanalizować mecz pod względem mentalnym? Widzieliśmy problemy Viníciusa, Mbappé i Bellinghama. Bellingham zdenerwował się też na Viníciusa, gdy ten stracił piłkę. Najpierw kumulowała się frustracja z braku okazji, a potem to wszystko puściło w euforii po karnych. Jak pan to przeżywał z zawodnikami?
Jak mówię, próbowałem dobrze wytłumaczyć im priorytet, którym było niekomplikowanie sobie meczu i nierobienie trudnych akcji. Nie mogliśmy tracić niepotrzebnych piłek, po których mogli znaleźć nas w złym ustawieniu. Gdyby trafili na 2:0, to wtedy ten mecz stałby się bardzo trudny. Dlatego też moim zdaniem nie forsowali za bardzo akcji i też nie znaleźliśmy za wielu okazji. Szczególnie w pierwszej połowie, bo druga i dogrywka były pod tym względem trochę lepsze.
[Süddeutsche Zeitung] Rüdiger wykonał piątego karnego. Powiedział pan, że mieliście w jego sprawie wątpliwości. Kto miał uderzać piątego karnego? Czy on sam się zgłosił?
Mieliśmy wątpliwość między Endrickiem a Rudigerem. Przy tym zobaczyłem jednak twarz Endricka i powiedziałem, że lepiej, żeby strzelał Rüdiger [uśmiech].
[SER] Zmiana Viníciusa na zaledwie 3 minuty przed końcem przy jego zmarnowanym karnym miała na celu uniknięcie dylematu z jego strzałem w serii karnych?
Nie. On nie strzelałby karnego, ale sam poprosił o zmianę, bo był zmęczony. Dlatego wolałem go zmienić. Ale karnego i tak by nie strzelał.
[La Sexta] Mówi pan, że prosił pan swoich piłkarzy o spokój w trakcie meczu. Czy jednak nie ma pan wrażenia, że można prosić ich o więcej jako grupę i również jako indywidualności?
Cóż... Zawsze musimy szukać poprawy. Trzeba pracować, by być lepszym w każdym meczu, ale w konkretnym temacie tego meczu próbowałem tłumaczyć, jaki był priorytet. Bo czasami wydawało się, że potrzebujemy strzelić gola, bo byliśmy poza dwumeczem. My jednak nigdy nie byliśmy poza tym dwumeczem. W najgorszym wypadku dwumecz był zremisowany.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze