Bellingham, Vinícius i Rodrygo z urazami po meczu z Rayo

Mecz z Rayo Vallecano przyniósł trzy zdarzenia, które doprowadziły do urazów piłkarzy Królewskich. Najbardziej widocznego problemu nabawił się Jude Bellingham, który w końcówce spotkania siedział na ławce z lodem przyłożonym do zewnętrznej strony prawego kolana. Carlo Ancelotti poinformował, że chodzi o stłuczenie, a media określają to jako małe stłuczenie. Do zdarzenia doszło w 77. minucie, gdy Pathé Ciss popchnął Anglika w plecy przy walce o piłkę i w trakcie upadku pięta rywala uderzyła w okolice kolana pomocnika Królewskich.

Vinícius Júnior zranienia palca stopy doznał w 54. minuty, gdy Florian Lejeune przejechał się korkami po jego prawej stopie. Po trzech minutach Brazylijczyk zszedł do ławki, gdzie po zdjęciu buta pokazał zakrwawioną skarpetę. Sztab medyczny najprawdopodobniej szybko zaszył mu ranę i atakujący dograł mecz do końca. Nie ma informacji, by ten problem uniemożliwił 24-latkowi występ przeciwko Atlético Madryt.

Z kolei do urazu dłoni Rodrygo doszło w 43. minucie meczu, gdy Brazylijczyk potknął się na piłce i upadł na ziemię, po czym w walce o piłkę rywal nadepnął go na lewą dłoń. Media informują o stłuczenie śródręcza, ale podkreśla się, że to nic poważnego.

Dyspozycyjność tej trójki na derby poznamy zapewne we wtorek, bo dzisiaj podstawowi gracze z meczu z Rayo odbędą trening regeneracyjny. Wstępnie w grupie treninowej na murawie mają jednak znaleźć się Thibaut Courtois, który wczoraj odpoczywał przez dolegliwości w kolanie, oraz Antonio Rüdiger, który w weekend walczył z grypą.

Niezmiennie kontuzjowani pozostają Dani Carvajal, Éder Militão, Jesús Vallejo i Dani Ceballos.