Advertisement
Menu
/ as.com

Güler kolejnym Ødegaardem?

Sytuacja Ardy Gülera zaczyna przypominać tę, przez którą lata temu przechodził inny gracz występujący na pozycji Turka, czyli Martin Ødegaard. Obecna gwiazda Arsenalu koniec końców musiała odejść z Realu z racji na zbyt dużą konkurencję.

Foto: Güler kolejnym Ødegaardem?
Arda Güler. (fot. Getty Images)

W tym samym momencie, gdy Królewscy mierzyli się z Atlético, Martin Ødegaard wychodził na stadionie PSV z opaską kapitana na ramieniu, by poprowadzić swój zespół do triumfu. Norweg oficjalnie był graczem Realu od 2015 do 2021 roku, by ostatecznie zostać definitywnie wytransferowanym do Arsenalu. Utalentowany pomocnik w Eindhoven dał prawdziwy popis, strzelając dwa gole i notując asystę. – Powrót jako piłkarz Arsenalu do Madrytu byłby szczególny. Niezależnie od tego, na kogo trafimy dalej, jesteśmy gotowi. Najpierw jednak mamy zamiar dokończyć zadanie u siebie, potem zobaczymy, co się wydarzy – cytuje słowa piłkarza po ostatnim gwizdku wtorkowego starcia AS

Ødegaard trafiał do stolicy Hiszpanii z łatką olbrzymiego talentu. Jego początki nie były jednak zbyt dobre. Najpierw dołączył do Castilli, a debiut w pierwszym zespole zaliczył w ostatnim starciu sezonu 2014/15 z Getafe (7:3). Zmieniał wówczas samego Cristiano. Tym samym stał się najmłodszym graczem w historii Realu Madryt, miał 16 lat i 157 dni. Nie zakotwiczył jednak w drużynie na dłużej. Najpierw udał się na wypożyczenie do Heerenveen, a następnie Vitesse. Pierwszą poważną szansę w La Lidze otrzymał natomiast na kolejnym wypożyczeniu, tym razem do Realu Sociedad. 

W San Sebastián Norweg stał się czołowym graczem ligi na swojej pozycji, co Królewscy postanowili wykorzystać. Martin przed sezonem 2020/21 ponownie stawił się więc w Valdebebas. Wytrzymał jednak zaledwie kilka miesięcy. Klub pozwolił mu odejść na jeszcze jedno wypożyczenie, do Arsenalu. W Realu nie było dla niego miejsca, konkurowanie z Modriciem i Kroosem pozostawało poza jego zasięgiem. Chorwat i Niemiec byli dla Zidane'a nietykalni. W podjęciu rękawicy nie pomagały mu także kontuzje. Po sezonie Kanonierzy wykupili Martina za 35 milionów euro (za transfermarkt.de). Etap Ødegaarda w Madrycie definitywnie dobiegł końca, przypomina losy zawodnika AS

Bardzo podobną pod niektórymi względami sytuację przeżywa obecnie Güler. Obaj musieli walczyć o miejsce w składzie, ale w przeciwieństwie do Turka Norweg odszedł i odniósł sukces. Arda natomiast nie ma ochoty nigdzie się ruszać, choć również zagląda mu w widmo oczy perspektywa zahamowania własnego rozwoju. Dość przytoczyć statystyki z ostatnich meczów. W dziesięciu minionych potyczkach Güler wystąpił w zaledwie trzech – z Betisem w lidze (31 minut) i Leganés (76) oraz Realem Sociedad (84) w Pucharze Króla. Nie dostał ani minuty w dwumeczu z City, ani w żadnym ze starć z Atlético. We wspomnianych trzech spotkaniach nie wyróżnił się natomiast niczym szczególnym. Arda zaczyna gasnąć, ale mimo to upiera się, że nie opuści Realu Madryt. Chętnych na wypożyczenie z pewnością nie brakuje, zwłaszcza z Bundesligi, ale sam gracz wyklucza taką opcję. 

Przed meczem z Realem Sociedad Carlo Ancelotti odniósł się zarówno do sytuacji Gülera, jak i Endricka. – Każdy, kto ma jakieś wątpliwości, może przyjść do mojego gabinetu. Czytam, że z Gülerem jest coś na rzeczy, ale do mnie to nie dotarło. On przechodzi przez proces, jak każdy młody. Wcześniej podobną drogę pokonali Rodrygo, Vini, czy Valverde. Arda potrzebuje czasu, by wkomponować się w najlepszą kadrę na świecie. Wszyscy to rozumieją. A ten, kto nie rozumie, musi zrozumieć – przypomina słowa trenera AS

Na Reale Arena ujrzeliśmy od początku i Endricka, i Ardę. Podczas gdy ten pierwszy strzelił zwycięskiego gola, drugi z wymienionych zanotował bardzo przeciętny występ. Retoryka Ancelottiego jednak nie ulega zmianie. – Widzę codziennie Ardę mniej lub bardziej zadowolonego. Nie chcę jedynie widzieć, że ktoś, kto nie gra, jest szczęśliwy. Güler pracuje, uczy się i chce grać. Spędzam z nim małą część jego czasu. Resztę spędza w towarzystwie innych osób. Nie wiem, czy widzą sprawę tak samo, jak ja i czy postrzegają mój plan na jego rozwój i grę w Realu w ten sam sposób – dorzuca jeszcze jeden cytat AS

Z Rayo Turek może otrzymać kolejną szansę. Rewanż z Atlético sprawia, że jego obecność na murawie od pierwszej minuty jest bardzo prawdopodobna. Tak czy inaczej, momentami trudno oprzeć się wrażeniu, że jego położenie zaczyna przypominać to, w jakim swego czasu znajdował się Ødegaard.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!