Dziennikarze mają wątpliwości, czy Mbappé miał problem tylko z zębem

Wtorkowy mecz Kyliana Mbappé był fatalny pod względem liczb, odczuć i także języka ciała. Francuz wygrał tylko dwa pojedynki, stracił 14 piłek, praktycznie nie miał wpływu na grę i fatalnie pomylił się w ostatniej akcji, która mogła dać drużynie dwubramkowe prowadzenie. Dwa tygodnie po wielkim występie przeciwko Manchesterowi City nie było ani śladu po tamtym napastniku, który ustrzelił hat-tricka. Od starcia z Anglikami pozostaje on bez gola i dzisiaj w madryckich mediach dominuje jedno pytanie: czy Mbappé po drodze coś się stało?

Oficjalna wersja klubu mówi o wyrwaniu zęba w poprzednim tygodniu przed meczem z Realem Sociedad. Z tego powodu 26-latek nie poleciał z ekipą na mecz Pucharu Króla do Kraju Basków i nie pracował normalnie z grupą przed sobotnim starciem z Betisem. W Sewilli atakujący zaliczył kilka fantastycznych minut i się rozpłynął. Wtedy Carlo Ancelotti po porażce przekazał: „Kylian miał ten problem, nie trenował zbyt dużo i nie był na swoim najwyższym poziomie. To dość jasne. By uniknąć problemów, wolałem go zdjąć i wpuścić Endricka, który ma dobrą formę. Z powodu problemu z zębem mało trenował i nie był gotowy na swoje 100%”.

We wtorkowych euroderbach występ Francuza był jeszcze gorszy, więc media zaczęły grzebać i dopytywać trenera jeszcze bardziej:

[SER] Simeone wyróżnił powroty Viníciusa i Mbappé do obrony. Powiedział, że to bardzo pomaga waszej drużynie. Ja chcę zapytać, czy Mbappé zagrał z urazem lub kontuzją? Był w perfekcyjnej dyspozycji?
Nie, czuł się dobrze. Nie miał żadnego problemu. Co do pracy w obronie, rozmawialiśmy o tym i obaj poradzili sobie dobrze. Próbowali być zwarci z resztą zespołu, a ekipa była uporządkowana z tyłu. Kiedy oni zajmują dobre pozycje, pozwala nam to, by dwójka pomocników była bliżej obrońców i pomagała defensywie.

[ABC] Chcę zapytać o Mbappé. Czy w tych 10 dniach Mbappé miał tylko problem z zębem? Nie było żadnego problemu fizycznego czy tego rodzaju? Chodziło tylko o ząb?
Tak, tak, tylko to. Prawda jest jednak taka, że nie mógł za wiele pracować, bo ból zęba uniemożliwił mu treningi przez 3 dni. Myślę, że do meczu z Betisem nie podszedł w optymalnej dyspozycji, a potem po spotkaniu musiał odpocząć. Uważam, że te minuty przydadzą mu się, by dojść do optymalnej dyspozycji na kolejny mecz.

Dziennikarze nie dowierzają, że przez sam ząb Mbappé stracił całą formę zaprezentowaną w meczu z City. Niektórzy są wręcz przekonani, że chodzi o coś więcej, bo we wtorek przeciwko Atlético u Francuza źle wyglądała gra, ale także gesty i zachowania, które w końcu zniecierpliwiły także kibiców, którzy zaczęli wyrażać swoje niezadowolenie. Wszyscy czekają na niedzielę i poznanie dalszego rozdziału tej historii. 26-latek musi odnaleźć swoją formę i zapomnieć o wyrwanym zębie, jeśli chodziło tylko o to, bo środowy finał na Metropolitano zależy w dużym względzie właśnie od niego.