Ancelotti: Naszym celem było zdobycie małej przewagi

– Analiza meczu? To było trudne spotkanie, ale to normalne, przeciwko Atlético zawsze gra się trudno. Rozpoczęliśmy dobrze, później w pierwszej połowie straciliśmy dużo piłek. Była niepotrzebna strata i Julian zdobył świetnego gola. W drugiej połowie było lepiej, dobrze kontrolowaliśmy, broniliśmy, pracowaliśmy. Naszym celem było zdobycie małej przewagi i to osiągnęliśmy.

– Jaki był początkowy plan na ten mecz? Początkowy plan zakładał grę bokami z Vinim i Rodrygo, by starać się wchodzić w dryblingi jeden na jeden. Było to widać dobrze w pierwszej akcji. Później straciliśmy trochę cierpliwości, za bardzo to przepychaliśmy. Powinniśmy grać w ten sam sposób, bez pchania, mając przeciwnika na jego połowie.

– Widać było poświęcenie, o które prosiłem? Tak. Drużyna pracowała, dobrze broniła. Myślę, że Atlético w pewnych momentach miało kontrolę nad meczem, ale bez tworzenia sobie zbyt wielu szans. Nie zakładaliśmy zbyt mocnego pressingu, nie mieliśmy takiego zamysłu. Chcieliśmy grać blisko siebie i drużyna była zwarta niemal przez cały mecz.

– Modrić był gotowy do wejścia i miał wejść za Brahima tuż przed jego golem? Nie, nie. Za Camavingę. Czekaliśmy chwilę, ponieważ Brahim strzelił gola, ale musieliśmy zmienić Camavingę, bo trochę bolały go plecy i nie był gotowy na 100%. Wszedł Modrić ze swoją jakością i klasą.

– Który gol bardziej mi się podobał: Rodrygo czy Brahima? Podobał mi się mecz, bo to było trudne spotkanie. Z Atlético zawsze jest trudno, wyobraź sobie, co może dziać się w środę. Dziś było trudno, więc wyobraź sobie środę (śmiech). Mamy małą przewagę i pojedziemy z zamiarem awansu.

– Opinia na rewanż? Będzie trudno. Sądzę, że niewiele się zmieni. Być może Atlético będzie nieco bardziej naciskać, ale będzie wyrównanie. Mówiliśmy o tym przed meczem i możemy teraz. Mecz będzie wyrównany, jakość obu zespołów jest bardzo duża. To 1/8 finału, a mógłby to być półfinał, a czemu nie finał. My nie jesteśmy zadowoleni grania tego dwumeczu przeciwko Atlético i sądzę, że Atlético nie jest zadowolone z gry w 1/8 finału przeciwko Realowi Madryt.