Advertisement
Menu
/ marca.com

Valdano: Masz odczucie, że istnieje projekt mający na celu ogłupienie futbolu

Jorge Valdano gościł w Instytucie Cervantesa w Madrycie, gdzie podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat futbolu. Przedstawiamy wypowiedzi byłego piłkarza, trenera i dyrektora generalnego Realu Madryt z tej prelekcji.

Foto: Valdano:  Masz odczucie, że istnieje projekt mający na celu ogłupienie futbolu
Jorge Valdano podczas meczu Ligi Mistrzów Realu Madryt z Atalantą. (fot. Getty Images)

– Są dwa sposoby podejścia do piłki nożnej: jeden to kochanie gry, a drugi kochanie drużyny. Ten, kto kocha jedną drużynę, nienawidzi drugiej i to nie pozwala mu cieszyć się doskonałością, kiedy ktoś nie gra w tej koszulce, którą on kocha. 

– Kibic Realu Madryt ma prawdziwe problemy, by zaakceptować to, że Messi jest geniuszem, przez co traci ucztę zmysłów, ponieważ Messi od 20 lat króluje na piłkarskim świecie.

– Myślę, że wyleczyliśmy się z pewnych rzeczy, które kiedyś psuły mecz piłkarski. Wyleczyła to telewizja. Dziś jest dużo mniej przemocy niż 25 lat temu. Maradonę kopali trzy razy więcej niż Messiego.

– Bogaci ludzie pojawili się w piłce nożnej. Ale to są ludzie, którzy zbliżyli się do futbolu, by zarabiać pieniądze. Fundusze inwestycyjne, wielcy milionerzy, nieco kapryśni. To zmienia oblicze futbolu.

– W świecie biznesu jest wielu intruzów, którzy przyszli do piłki nożnej, chcą ją zmieniać i dokonują prawdziwej katastrofy. Jeśli spojrzysz na zmiany regulaminowe z ostatnich pięciu lat, to masz odczucie, że istnieje projekt mający na celu ogłupienie tej gry. Sędziowie nie rozumieją już przepisów, a dodatkowo wchodzi VAR i sprawia, że wszyscy popadamy w paranoję. Teraz mamy do czynienia już nie tylko z błędami sędziowskimi, ale wydaje się, że błędy sędziowskie są zaplanowane, że za każdą decyzją stoi spisek.

– Mam nadzieję, ze kibic będzie ostatnim, który się sprzeda. Widzieliśmy to już w Anglii, kiedy pojawił się pomysł Superligi i to angielscy kibice go zatrzymali. Kibice wciąż czują się właścicielami tej gry i mają coś do powiedzenia.

– My, Argentyńczycy, ponad tym, że jesteśmy zawodnikami piłkarskimi, jesteśmy zawodnikami piłki. Jesteśmy dużo bardziej zakochani w piłce niż w piłce nożnej. Dlatego tak bardzo kochamy Maradonę, ponieważ robił z piłką to, na co miał ochotę.

– Ulica miała wielką zaletę, ponieważ inaczej traktowała piłkarza. Akademia sprawia, że średniacy stają się lepsi, a wyróżniający się piłkarze – gorsi. Bo wszyscy trenują tak samo. Obecnie nadużywa się gry na jeden-dwa kontakty, a przy tym znikają zawody, dryblingi, te elementy wprowadzające brak równowagi, które czyniły futbol atrakcyjną materią, jaką zawsze był.

– Dziś może grać jedenastu obcokrajowców w drużynie, która może należeć do Araba czy jakiegoś funduszu inwestycyjnego, ale identyfikowanie się kibiców z tym klubem będzie takie same.

– Mam trzech wnuków i wszyscy są za Athletikiem Bilbao. Próbowałem ich skorumpować na wszystkie możliwe sposoby, podpisanymi przez piłkarzy koszulkami, ale oddawali mi je. Bo urodzili się w Bilbao, ich matka jest Baskijką i codziennie nawraca ich na swoją wiarę, a ja, jako że przyjeżdżam raz w tygodniu, nie mam wystarczająco dużo siły. Jeśli 7- czy 8-letni dzieciak jest za Realem Madryt, to nie dawaj mu koszulki Barcelony, bo nie zdołasz go przekonać.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!