Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com

Tebas: Real to klub płaczek

Javier Tebas, prezes La Ligi, udzielił obszernego wywiadu dla The Objective, w którym poruszył wiele kwestii związanych z Realem Madryt. Przedstawiamy jego najważniejsze wypowiedzi z tej rozmowy.

Foto: Tebas: Real to klub płaczek
Javier Tebas. (fot. Getty Images)

– Polemika wokół sędziów? W ostatnich tygodniach mieliśmy wiele kontrowersji związanych z sędziowaniem. Nie szuka się rozwiązania na poziomie Federacji. Real Madryt poprzez swoją telewizję wywołuje kontrowersje i pisze nieprawdziwe historie, poddając w wątpliwość cały futbol. Wszystkie kluby narzekają, ale Real zwraca na to szczególną uwagę. Jest to narracja agresywna, werbalna i zmanipulowana. Znam wielu madridistas, którzy nie zgadzają się z Realem Madryt, bo jest to klub płaczek, który płacze całymi dniami. Płaczą w trakcie weekendu, będą płakać też w następny i mówić, że to wszystko wina spisku. 

– VAR oraz filmiki o sędziach w telewizji klubowej Realu? System VAR jest wykorzystywany w nadmierny sposób. Po słynnym „José Luisie, wszystko ok, wszystko ok” Florentino zadzwonił do prezesa Federacji, Rubialesa, i od tamtej pory VAR jest nadużywany. My chcemy zmienić system sędziowania. Jeśli przeprowadzisz ankietę wśród innych klubów, to ludzie ci powiedzą, że Real i Barcelona odniosły największe korzyści z wprowadzenia VAR-u, ale kluby te nie mają swojej telewizji, aby to powiedzieć. RealMadridTV jest jedyną stacją relacjonującą tę historię.

– Moja relacja z Florentino i fakt, że jestem kibicem Realu? Futbol, który proponuje Florentino, oszukuje ludzi. On reprezentuje futbol oligarchiczny, tylko dla bogaczy. Chce decydować o wszystkim, także o tym, w jaki sposób pieniądze zostaną rozdzielone. Moje madridismo jest w stanie hibernacji, ale od czasu do czasu czuję pewną ekscytację. Część kibiców Realu Madryt popełnia błąd, wychwalając wszystko, co robi Florentino. Mówią, że wszystko jest w porządku. Kibice Realu powinni mieć niezależną opinię. Cieszę się, gdy wygrywa Real. Byłem bardzo szczęśliwy, gdy wygrali Ligę Mistrzów. Jestem madridistą, ale nie florentistą

– Superliga? Nie wyobrażam sobie ligi bez Realu Madryt, to niemożliwe. Florentino jest uparty i wytrwały. Nigdy nie przegrywa. Jeśli Superliga nie powstanie, to powie, że cokolwiek się stanie, będzie to jego zasługą. Ja tam nie wiem, ale mówią, że Dani Olmo gra w Barcelonie właśnie dzięki niemu. 

– Arabia Saudyjska? Arabia nie jest problemem dla La Ligi. Mają pełne prawo stać się jedną z większych lig na świecie, ale muszą zmienić wiele aspektów. Piłkę nożną tworzy się nie tylko poprzez sprowadzanie wielkich zawodników. Mają bardzo niską oglądalność i niską frekwencję na stadionach. Podejmują ryzyko, jeśli biorą do siebie gwiazdę, ale nie ryzykują, jeśli faktycznie przebiją poziomem inne ligi. 

– Barcelona? Klub stracił mnóstwo pieniędzy w czasie pandemii. Uważamy, że w procesie w sprawie Negreiry istnieją przesłanki i dowody pozwalające skazać Barcelonę za korupcję w sporcie. Gdyby Barça została skazana, nie moglibyśmy jej zdegradować, ponieważ termin uległby przedawnieniu. Ja nie tworzę przepisów. Nie jest udowodnione, że klub kupował sędziów. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!