Wywiad z Capello
Trener Królewskich przed meczem z Sevillą
Czy jutrzejszy mecz jest ważniejszy niż inne?
Wszystkie są kluczowe, to finały. Ostatnio gramy niesamowite mecze, z duchem zwycięstwa i odpowiednim nastawieniem. Jesteśmy zależni od naszych bezpośrednich rywali, lecz podoba mi się to, że wygrywamy mecz za meczem. Teraz przed nami wspaniałe spotkanie, podoba mi się atmosfera, jaka panuje w drużynie przed meczem z Sevillą.
Sądzi Pan, że to Sevilla jest najlepszym zespołem w Europie?
Rezultaty mówią wszystko, teraz zbierają owoce ciężkiej pracy, którą wykonali na przestrzeni trzech, czterech ostatnich lat. Przeprowadzili dobre transfery i obecnie są bardzo trudną ekipą do pokonania, zarówno w Hiszpanii, jak i Europie. Ciężko powiedzieć, czy są najlepsi, ponieważ wszystko zależy od chwili. Dwa miesiące temu, Milan był przeciętną drużyną, a teraz grają w finale Ligi Mistrzów. Sevilla była bardzo regularna we wszystkich rozgrywkach i to na pewno za nimi przemawia.
Kartka Beckhama została anulowana!
Cieszę się. To dla nas bardzo ważny piłkarz.
Uważa Pan, że wasi przeciwnicy są słabsi?
Skupiam się jedynie na własnym zespole. Podoba mi się to, jak pracujemy, nie wiem, co dzieje się w szatniach innych drużyn. Wiem natomiast, że Real Madryt każdy mecz rozgrywa, jakby był to finał i jestem w bardzo pozytywnym nastroju, to wszystko.
Czy ewentualna niedzielna porażka byłaby decydująca?
Wiele razy słyszałem słowo "decydująca", ale prawda jest taka, że czasem przegrywasz z drużyną, na którą nikt by nie postawił, tak po prostu jest. Nic nie jest "decydujące" ani "definitywne", zanim rozgrywki nie dobiegną końca, a my będziemy ciężko pracować do końca ligi, niezależnie od tego, czy będziemy w walce, czy też nie. Będziemy spoglądali na dzisiejszy rezultat Barcelony, ale powtarzam, to co mnie teraz najbardziej obchodzi, to jutrzejsze zwycięstwo mojej ekipy.
Dlaczego Iván Helguera stracił miejsce w podstawowym składzie?
Helguera już wyzdrowiał i dobrze trenuje. Uważam, że drużyna nie może przez cały sezon wychodzić w tej samej jedenastce. W mojej pracy chodzi o wprowadzanie zmian. Wszystko zależy od danej chwili, teraz oczywiście będę musiał wybrać.
Czy klub kiedykolwiek podpowiadał Panu, kogo powinno się wystawiać?
Nikt nie będzie mi rozkazywał. Ja decyduję o składzie i mam przekonanie, że to najlepszy z możliwych. Wszystko zależy ode mnie, między innymi to, czy któryś piłkarz gra, czy też nie. Nigdy w żadnym klubie, ani prezydent, ani dyrektor nie mówił mi, kto ma grać, a kto nie.
Wystawi Pan tę samą jedenastkę, co na San Mamés?
Mam parę wątpliwości.
Znów zaczął Pan stawiać na duet Emerson - Diarra.
Sezon jest bardzo długi, na tym etapie trzeba uważać na piłkarzy. Diarra i Emerson, jak i również Gago, znajdują się perfekcyjnej kondycji
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze