Doskonały mecz Marmousha, wygrana City z Newcastle
W meczu 25. kolejki Premier League Manchester City wygrał u siebie z Newcastle United 4:0. Bohaterem spotkania był Omar Marmoush, autor hat-tricka.

Omar Marmoush. (fot. Getty Images)
Aż sześć zmian w wyjściowej jedenastce przeprowadził Pep Guardiola na dzisiejszy mecz z Newcastle United względem wtorkowej potyczki z Realem Madryt. Zmiany objęły niemal całą linię obrony. W składzie pojawili się Rico Lewis i Abdukodir Chusanow, a do linii defensywy cofnął się John Stones. W środku pola pojawili się Nico González i İlkay Gündoğan, a także Phil Foden i Omar Marmoush. W roli kapitana The Citizens widzieliśmy dziś Erlinga Haalanda. Nawet na ławce rezerwowych nie znaleźli się za to kontuzjowani Manuel Akanji, Rodri, Oscar Bobb, Jack Grealish, którzy są kontuzjowani, a także Nathan Aké i Rúben Dias, którzy „nie są w pełni sprawni”.
Newcastle United od wielu lat ma potężne problemy z City, ale przy takiej sytuacji Obywateli i ambicjach Srok trudno było zrozumieć początek tego spotkania. Gospodarze rozgrywali piłkę, a goście wyłącznie na to patrzyli. Zanim Newcastle oddało pierwszy strzał (niecelny), podopieczni Pepa Guardioli prowadzili już 2:0. Omar Marmoush najpierw świetnie wykorzystał podanie Edersona, a później bardzo dobrze zachował się po dograniu Gündoğana. Już w 33. minucie skompletował hat-tricka i było pozamiatane.
City grało swoje, do tego było skuteczne, a Marmoush pokazał, że nie wziął się znikąd, a jego liczby w tym sezonie nie były przypadkiem. Już w pierwszej połowie niemal wszystko było rozstrzygnięte. Na początku drugiej połowy gospodarze grali swoje – utrzymywali się przy piłce i czekali na ruch rywala. Nie tworzyli już zbyt wielu sytuacji, ale Pep Guardiola mógł po półgodzinie pozwolić sobie na wpuszczenie Doku i McAtee. Ten ostatni strzelił zresztą gola na 4:0 po rzucie rożnym i przedłużeniu piłki przez Haalanda. Ostatecznie City wygrało 4:0 i przyjedzie do Madrytu ze świeżymi głowami i bez meczu na naprawdę wysokich obrotach. Dziś zaskakująco łatwo poradzili sobie ze Srokami.
Manchester City – Newcastle United 4:0 (3:0)
1:0 Marmoush 19' (asysta: Ederson)
2:0 Marmoush 24' (asysta: Gündoğan)
3:0 Marmoush 33' (asysta: Savinho)
4:0 McAtee 84' (asysta: Haaland)
City: Ederson; Lewis, Chusanow, Stones, Gvardiol (88' O'Reilly); Nico, Gündoğan (88' Kovačić), Foden (76' McAtee), Savinho, Marmoush (76' Doku); Haaland (88' Nunes)
Pozostali na ławce: Ortega, Reis, Bernardo i De Bruyne
Nieobecni w City: Akanji, Rodri, Bobb, Grealish (kontuzje), Aké i Dias (decyzja trenera)
Newcastle: Dubravka; Trippier (46' Livramento), Schar, Burn, Hall; Tonali, Guimarães (73' Longstaff), Willock (46' Miley); Murphy, Isak (90' Krafth), Gordon (73' Wilson)
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze