Advertisement
Menu
/ Real Madrid Televisión

Courtois: Gramy, kim możemy i nie szukamy wymówek

Thibaut Courtois po meczu Ligi Mistrzów z Manchesterem City pojawił się w strefie mieszanej. Przedstawiamy wypowiedzi piłkarza Realu Madryt z Etihad Stadium.

Foto: Courtois: Gramy, kim możemy i nie szukamy wymówek
Thibaut Courtois w meczu z Manchesterem City. (fot. Getty Images)

– City będzie chciało wygrać rewanż. Mają trudniejszą sytuację w Premier League, a w Lidze Mistrzów ciągle mają szansę na zwycięstwo. Nie możemy myśleć, że już awansowaliśmy. Trzeba pozostać skupionym. Najpierw na Osasunie, trzeba tam dobrze zagrać i potem mamy rewanż na Bernabéu z naszymi kibicami. Musimy wyjść po wygraną i nie spekulować z grą na remis.

– Piłkarskie lanie na City? Oni mieli większe posiadanie w pewnych fazach meczu, ale praktycznie wszystkie okazje tworzyliśmy my. Mogliśmy strzelić więcej goli, ale taki czasami jest futbol. Kiedy strzelili gola na 2:1, to byliśmy trochę rozczarowani, bo wierzyliśmy, że to my zasługujemy na zwycięstwo. Zespół wierzył jednak w remis, a potem to nas nie zadowoliło i walczyliśmy o wygraną.

– Rozwój Asencio? Trzeba mieć do tego dużą mentalność. To chłopak ze świetnie ułożoną głową. W futbolu praktycznie zawsze zawodnik wchodzi do drużyny przez jakieś okoliczności. Musisz wykorzystać swój moment. Na początku sezonu pewnie nikt nie myślał, że on rozegra z nami nawet jeden mecz. Może w jakimś Pucharze, ale nie takie spotkanie. Radzi sobie jednak świetnie. Dla mnie to świetny stoper: jest szybki, walczy z każdym, nie boi się żadnego napastnika. To coś ważnego, oby robił to dalej.

– Czy wrócił król Europy? Myślę, że rozgrywaliśmy już inne dobre mecze. Wygrana na stadionie City zawsze ma większy wydźwięk. Trzeba jednak iść dalej w taki sam sposób.

– Gra z linią obrony, która nigdy nawet ze sobą nie trenowała? Poza Asencio z resztą gram od wielu lat. Znam ich bardzo dobrze. Codziennie razem trenujemy i wiem już, jak się zachowują. To też w dużej mierze rozmowa, by wiedzieć, czego od siebie oczekujemy. Wszyscy wykonali świetną pracę, przy czym tylko dwóch z nich grało na swoich pozycjach. To alarmowa sytuacja, ale nie szukamy wymówek. Gramy, kim możemy i nie patrzymy na nieobecnych. Zawsze będziemy próbować wygrać i wierzymy w naszych kolegów.

– Transparent City to prowokacja? Nie, to nie było tak mocne. Może to szczypać Viniego... Jeśli to zrozumiał, bo nie wiem, jak dobrze mówi po angielsku [śmiech]. To może jednak pomóc mu tylko w lepszej grze. Każdy ma swoje zdanie w sprawie zdobywcy Złotej Piłki. Ja oczywiście uważam, że to powinien był być Vini lub ktoś inny od nas. Rodri miał świetny rok i był ważny dla Hiszpanii, ale też rok wcześniej mieli potrójną koronę i wtedy zasługiwał na to bardziej. Każdy ma jednak swoją opinię i stąd też mamy takie głosowanie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!