COPE: Mendy trenował w Manchesterze jako prawy obrońca

Miguel Ángel Díaz przekazał w radiu COPE, że na poniedziałkowym treningu na Etihad Stadium, ostatnim przed wtorkowym spotkaniem, Carlo Ancelotti testował jedenastkę, w której Ferland Mendy grał jako prawy obrońca. To zostawiało Frana Garcíę na lewej stronie defensywy i pozostawiało Federico Valverde w środku pola. Testowana jedenastka wyglądała następująco:

XI z treningu: Courtois; Mendy, Tchouaméni, Asencio, Fran García; Valverde, Ceballos, Bellingham; Rodrygo, Vinícius i Mbappé

Dziennikarz dodał, że Mendy w Realu Madryt tylko raz rozpoczął mecz na prawej obronie: w meczu z Eibarem za Zidane'a w 2020 roku. Poza rozgrywał tam fragmenty, także w 2020 roku, przeciwko Huesce i Szachtarowi.

Potwierdza to wątpliwości trenera w sprawie cofnięcia obu Tchouaméniego i Valverde do obrony i osłabienia środka pola, o czym Włoch mówił po meczu Pucharu Króla z Leganés.

[ABC] Mówi pan, że Lucas miał problemy fizyczne. Chcę zapytać, czy faktycznie ma pan duże wątpliwości co do pozycji Valverde w sobotę i także we wtorek z City?
Myślę, że musimy myśleć mecz po meczu. Dlaczego? Bo musimy tak właśnie zarządzać alarmową sytuacją. Trzeba najpierw przygotować dobry skład na sobotni mecz i potem zobaczymy, co się stanie. Valverde w tym względzie też daje wiele na boku obrony, bo to spektakularny zawodnik. Nie mogę dodać więcej. Gdzie go wystawię, tam wypełnia zadanie. Gdy wystawiam go na boku obrony, to gra tak, jakby grał tam od długiego czasu. Gdy wystawiam go na defensywnym pomocniku, ma tam swój wkład. To jest też trochę trudny wybór... W tym sensie trudno myśleć, że obaj Tchouaméni i Valverde zagrają w linii obrony. Myślę, że trochę trudno tak myśleć. Jeden z dwójki może tam zagrać i zobaczymy w każdym meczu, jak to zrobimy.