Guardiola: Ludzie zgadzają się ze mną, gdy wygrywamy i nie zgadzają, gdy nie wygrywamy

– Sprowadzenie Nico Gonzáleza? To było bardzo ważne. To pozycja, na której byliśmy słabi po nieobecności Rodriego. To młody piłkarz, może grać jako numer 6 i 8. Jest silny fizycznie. Znam go z Barcelony. Jego ojciec tu pracował. Bardzo cieszę się, że klub sprowadził go na kolejne lata.

– Khadija Shaw nie zagrała w meczu kobiecego City przez rasistowskie i mizoginistyczne komentarze - czy to już normalność dla piłkarzy i piłkarek? Mielibyśmy szczęście, gdyby to tylko dotyczyło futbolu. Niestety to dotyczy całego świata. Spójrz na polityków... Na to, co mówią, że ten kraj jest lepszy od innych, a inne kraje nie są ważne i że wszyscy muszą tak żyć. Większy rasizm jest niemożliwy. Niestety to dotyczy całego świata, a futbol to tylko jedna z jego części. Jesteś kobietą czy masz inny kolor skóry, to nie znaczy, że ktoś może czuć się lepszy. Starzeję się i im starszy jestem, tym trudniej mi to zrozumieć, że ludzie mogą bronić tak głupiej tezy. Wspieram ją, jak wspieram wszystkich atakowanych ludzi na podstawie rasizmu, płci czy czegokolwiek.

– Grealish? Przykro mi, że nie dostaje minut, na które może zasługiwać, ale na końcu wkład Doku czy Savinho był w tym sezonie ogromny. To jest jedyny powód. To nie jest nic osobistego. Nie jest tak, że nie lubię Jacka czy w niego nie wierzę. Znam jego zalety, ale to też wynika z tego, jaki wkład ma Savinho. Z Arsenalem był niesamowity w pracy defensywnej. Czasami trener musi wybrać jednego zawodnika nad drugim, ale nie dlatego, że kogoś nie lubi, a dlatego, że dany zawodnik może dać ci coś lepszego w danym momencie sezonu. Nie ma tu nic więcej. Oczywiście, że popełniam w tym błędy i może powinien grać w innych meczach, ale to mój świat, moje trenerskie życie i musisz to zaakceptować.

– Ludzie popierają moje wybory, ale po prostu nie rozumieją dlaczego Grealish przy takim transferze i takich osiągnięciach nie może dojść do formy? Nie zgadzam się z tobą, bo gdy nie wygrywamy, ludzie nie zgadzają się z moimi wyborami. Ludzie zgadzają się ze mną, gdy wygrywamy i nie zgadzają, gdy nie wygrywamy. Rozumiem wszystkie komentarze, wszystko akceptuję. Rozumiem, gdy ludzie wolą jednego zawodnika od drugiego. Dlatego też futbol jest taki fajny i atrakcyjny, bo ludzie są zaangażowani w decyzje: mówią, że musisz zrobić to czy tamto. To normalne. A gdy nie mamy wyników, których oczekiwaliśmy, to wszystko jest bardziej otwarte. Całkowicie to rozumiem, ale moja praca to moja praca. Robię to, w co wierzę i staram się być wobec siebie uczciwy.

– Wolny tydzień na pracę? Trenowaliśmy dzisiaj i wczoraj. Zrobiliśmy sobie dwa dni wolnego, bo mieliśmy i będziemy mieć wiele meczów, więc wolałem, żeby piłkarze zamiast trenować pojechali do rodzin, odpoczęli trochę i... Było w porządku.

– Jak ważny jest ten tydzień przed meczem z Realem? Jutro gramy wcześnie, bo już o 13, więc wrócimy wcześnie do Manchesteru i potem będziemy mieć czas, by zacząć o tym rozmawiać. Oczywiście zerknąłem na Real, ale Orient zasługiwał na moją uwagę. Zawsze tak było. Inaczej nie osiągnęlibyśmy takiej liczby półfinałów i finałów Pucharu Anglii w ostatnich 5-6 latach. Dlatego zajmuję się i skupiam na Oriencie.

– Czy Dias lub Aké mogą zagrać w tym meczu? Może któryś z nich, zobaczymy.