Ancelotti: Wszyscy uważają, że system pomaga Realowi, a gdy Real chce go zmienić, to wszyscy są przeciwko

– Jakiego meczu się spodziewam? Bardzo ważny mecz dla obu ekip. Walczymy o wygranie tych rozgrywek. Jak zawsze derby są wyjątkowym spotkaniem. To bardzo silny rywal w świetnej formie. To będzie wyrównany mecz z walką. To nic nowego przed takim starciem. Znamy rywala, który ma wszystko, by rywalizować w tych rozgrywkach, jak robimy to też my.

– Prezes La Ligi powiedział, że ktoś w Realu stracił głowę? Ten temat przed tak ważnym meczem... Nie chciałbym go dotykać, ale Tebas może pozostać spokojny, bo nikt tutaj nie stracił głowy. Po prostu w tych dniach poprosiliśmy o wytłumaczenie tego, co się stało, by spróbować poprawić rzeczy i zmienić system. Z tego, co słyszę, nikt nie jest z niego zadowolony. My nie jesteśmy zadowoleni z systemu w naszej sprawie, a cała reszta nie jest zadowolona, bo uważają, że ten system faworyzuje Real Madryt. A kiedy Real Madryt chce zmienić system, to wszyscy są przeciwko. To mnie trochę zaskakuje. Wolałbym jednak rozmawiać o piłce. Niech Tebas będzie spokojny, nikt tu nie stracił głowy.

– Mieliśmy pewne wątpliwości co do składu, które dzisiaj zostały rozwiązane, bo Lucas i Camavinga są dostępni.

– Brak wygranej w wielkich meczach poza Borussią? My potrzebujemy trzech punktów, bo są bardzo ważne w lidze. To prawda, że z silnymi rywalami nie pokazaliśmy najlepszej wersji, ale to jest mecz do zdobycia trzech punktów.

– Czy dostaliśmy już nagrania z VAR-u? Nie, nie otrzymaliśmy ich jeszcze. Nie wiem, dlaczego nie chcą ich dać. Musisz pytać ich.

– Jeśli 4 atakujących strzeliła ponad 60 goli, to dlaczego ludzie nie chcą, żeby grali wszyscy w wielkim meczu i żeby wystawić 4 pomocników? Nie wiem. Bo może czasami brakowało trochę równowagi. Myślę, że dlatego niektórzy myślą, iż odjęcie napastnika rozwiąże problemy. Tak nie jest. Problem defensywny to problem zespołowy. To problem napastników, ale także pomocników i obrońców. Wielu przy tym zapomina, że mamy totalnie alarmową sytuację w obronie. Wielu o tym zapomina. Straciliśmy Carvajala, czyli najlepszego prawego obrońcę świata, straciliśmy Militão i pomimo tego udawało się uzyskiwać dobre wyniki. Przynajmniej na razie, bo ciągle walczymy o wszystkie rozgrywki. Ta sytuacja nie będzie długa, bo Rüdiger i Alaba szybko wrócą, ale nie możemy zapominać, że brakowało nam bardzo ważnych zawodników. Pomimo tego poradziliśmy sobie poprzez młodych ze szkółki czy zmiany pozycji. To nie jest i nie była sytuacja normalna. Oby mogła wrócić do normalności bardzo szybko, bo chciałbym wystawiać Tchouaméniego czy Valverde w środku pola, a także Militão i Carvajala w obronie. Nie wszystko jest rozwiązane, ale jakieś wyniki uzyskaliśmy, bo jesteśmy liderem.

– Valverde ma rozegranych ponad 3000 minut - martwi nas, że Fede może wypaść? Martwią nas kontuzje. Valverde chce grać zawsze i w tym momencie jest nieodzowny, bo jest defensywnym pomocnikiem i może też grać na prawej obronie, gdzie Lucas w Pucharze Króla miał małe problemy zdrowotne.

– Wpisy Atlético na portalu X? Wytłumaczę, co zrobiliśmy my: gracze z Pucharu Króla wczoraj się regenerowali, trochę siłowni, trochę basenu. Ci, którzy nie grali, mocno trenowali z intensywnością. Dzisiaj trochę pracowaliśmy taktycznie. Tyle, ile możemy, czyli 10-15 minut. Jutro obejrzymy filmiki. Ja już je oglądałem. Jutro przedstawię je zawodnikom i zaproponuję zawodnikom strategię. A wieczorem pooglądamy telewizję, by trochę się zrelaksować.

– Czy przekonam Rodrygo, Viníciusa i Mbappé do pomagania w obronie? Tak, jestem do tego zdolny. Zrobię to. Jest to temat, ale powtarzam, to nie jest tylko problem czwórki [z przodu]. Musimy dobrze rozwiązać sprawy, jak moment na pressing czy cofnięcie. Trzeba mieć jedno myślenie i jesteśmy pewni, że potrafimy to rozwiązać. I rozwiążemy to w tych wielkich meczach. To bardzo ważny aspekt w jutrzejszym meczu, bo gramy z ekipą, która jest jedną z najlepszych pod tym względem.

– Wpisy Atlético na portalu X? [rozkłada ręce] Nie widziałem żadnego twitta. Nie śledzę portali społecznościowych, są niewidzialne. [Dziennikarz dopytuje: Czy Real wywiera naciski na sędziów, jak mówi Atlético?] Nie mam takiej wiedzy. Real Madryt chce zmienić system, który mu się nie podoba.

– Prezes Federacji boi się, że zmanipulujemy nagrania z VAR-u? Nie wiem. Poprosiliśmy tylko o nagrania z tego, co zrobili. Czasami je pokazywali, czasami nie. Nie sądzę, że prosimy o coś tajnego. Chcemy dowiedzieć się, jak zarządzali tą akcją. Nie ma tu nic zmanipulowanego.