Advertisement
Menu
/ marca.com, as.com

MARCA: Real kieruje sprawę do sądu, aby uzyskać nagrania z VAR-u dotyczące sytuacji z Mbappé

Pozew jest już w toku, a klub odwoła się także do FIFA, a nawet rozważa pozew karny

Foto: MARCA: Real kieruje sprawę do sądu, aby uzyskać nagrania z VAR-u dotyczące sytuacji z Mbappé
Carlos Romero fauluje Kyliana Mbappé. (fot. Getty Images)

Real Madryt i jego władze pozostają zdecydowani w swoim postanowieniu, by zmienić obecny system sędziowski, i zamierzają doprowadzić sprawę do końca, wykorzystując wszystkie dostępne środki prawne, aby to osiągnąć. Jasno wynikało to z treści listu wysłanego zarówno do Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej, jak i do Wyższej Rady Sportu, podobnie jak formalny wniosek o udostępnienie nagrań audio z VAR dotyczących dwóch konkretnych sytuacji z sobotniego meczu Królewskich z Espanyolem. Pierwsza z nich dotyczy faulu na Mbappé, który sędzia Muñiz Ruiz ukarał żółtą kartką, a druga to bramka anulowana Viníciusowi z powodu rzekomego przewinienia Francuza, zauważa MARCA.

Argumentem, na którym Real Madryt oprze swoją skargę (a w przypadku jej odrzucenia rozważa skierowanie sprawy na drogę karną), są słowa samego Mediny Cantalejo skierowane do Josepa Pedrerola w odniesieniu do szeroko komentowanej sytuacji z udziałem Romero i Mbappé. „Tego, co widzi cały świat, nie mogą nie zauważyć ani sędzia, ani dwóch arbitrów VAR. Doskonale wiem, co się stało, widzieli to wszyscy, choć nie odnoszę się tylko do sytuacji z Mbappé… Kiedy coś jest czarno-białe, a biel jest oczywista, a sędzia wybiera czerń, nie potrafię ci tego wytłumaczyć…”.

Do samego końca o nagrania z VAR
Dział prawny Realu Madryt już pracuje nad pozwem, który może przybrać formę postępowania karnego. Klub zamierza również złożyć skargę do FIFA w związku z wydarzeniami z meczu przeciwko Espanyolowi oraz odmową przesłania nagrań audio przez RFEF. Argument o braku przypadkowości w tych działaniach wysunął sam przewodniczący Komitetu Technicznego Sędziów.

Florentino Pérez i jego współpracownicy są w pełni przekonani o słuszności swoich działań. Treść listu powstała po zdalnym spotkaniu prezesa z członkami zarządu. Podpis sekretarza zarządu, José Luisa del Valle, był formalnością i stanowił jedynie potwierdzenie ich stanowczości oraz jasności celu, do którego dążą, stwierdza MARCA.

Całkowita obojętność wobec działań Atlético i innych
Działacze Realu Madryt nie przywiązują wagi do opinii innych klubów, a tym bardziej Atlético, ich najbliższego rywala w La Lidze. Relacje z nimi są praktycznie zerowe. Utrzymują, że żaden z tych klubów nie popiera obecnego systemu sędziowskiego, lecz milczą w akcie czystego cynizmu, donosi MARCA, a powyższe informacje potwierdza również AS.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!