Vinícius: Ważne jest dla mnie, by dalej pisać historię tego klubu

– Przyszedłem tutaj, będąc dzieckiem, miałem 18 lat i wiele marzeń. Nie wyobrażałem sobie zdobyć tyle bramek w tak krótkim czasie. Przejście do historii klubu jest bardzo trudne, ponieważ przewinęło się tu wielu piłkarzy i legend, którzy zdobyli bardzo dużo goli i wiele wygrali. Bycie u ich boku jest bardzo ważne i marzyłem o tym.

– Zdobycie tylu bramek i przejście do historii klubu to coś ważnego. Po spędzeniu tu siedmiu sezonów i mając 24 lata bardzo ważne dla mnie i dla mojej rodziny jest to, by móc dalej pisać tu historię. Mam nadzieję, że spędzę w tej drużynie wiele kolejnych lat. 

– Trudno mi to opisać, ponieważ tylko 23 piłkarzy tego klubu zdobyło 100 bramek. Jestem wśród nich i u boku jednego z moich idoli: Ronaldo. On zawsze mi doradzał w kwestii strzelania goli i lepszego uderzenia piłki. Również Cristiano, ponieważ to piłkarz, którego widziałem. Naznaczył epokę w tym klubie i mam nadzieję, że będę mógł pójść w jego ślady.

– Cristiano zdobył 451 bramek. Strzelił więcej goli, niż rozegrał meczów i mogłem obejrzeć niemal wszystkie jego bramki. Oglądałem go kiedy byłem dzieckiem, kiedy on tutaj zaczynał i jest moim idolem. Dojście do tego osiągnięcia razem z nim i innymi ważnymi piłkarzami to coś ważnego. Jego wynik jest bardzo daleki, ale mam nadzieję strzelić jeszcze wiele goli, by się do niego zbliżyć.

– Mój pierwszy gol dla Realu Madryt? To był jeden z najszczęśliwszych dni mojego życia, ponieważ zdobyłem pierwszą bramkę w tej koszulce. To był bardzo piękny moment. Dziś mam dużo więcej spokoju, zachowuję cierpliwość w dojściu do bramki i mogę strzelać prawą nogą, lewą, w każdy sposób. Rozwijam moją grę dzięki moim kolegom, którzy zawsze mi pomagają i sprawiają, że strzelanie goli jest dużo łatwiejsze.

– Mój najładniejszy gol? Największe wrażenie zrobił gol, którego strzeliłem z Gironą. Nie strzelam zbyt wiele razy zza pola karnego, a ten był z bardzo daleka. Ten podobał mi się najbardziej.

– Gra z Benzemą? Teraz lepiej rozumiem grę. Mogę wchodzić z każdej strony, potrafię zrozumieć, kiedy jest idealny moment na drybling, podanie lub strzał. Karim bardzo mi pomógł. Od tamtego czasu oddaję mniej strzałów, ale strzelam więcej goli. Benzema zdobył 354 bramki i mogłem być częścią tego duetu. Pomagałem mu, ale on robił na boisku dużo więcej dla mnie, abym mógł strzelać więcej goli i dawać więcej asyst. Benzema to legenda tego klubu. Często do mnie pisze i mówi mi, że muszę zdobyć jeszcze więcej bramek i iść jego drogą.

– La Decimocuarta? To był mój pierwszy finał. Chciałem go wygrać i zapisać się w historii tego klubu. W tamtym sezonie dokonaliśmy wielu remontad i ten gol w finale był bardzo ważny nie tylko dla mnie, ale też dla zawodników, kibiców i sztabu szkoleniowego.

– Strzelenie goli w dwóch finałach Ligi Mistrzów, w których grałem? To coś niewiarygodnego i nie można sobie tego wyobrazić. Jestem tu, by strzelać gole i powiększać historię tego klubu. Mam nadzieję, że będę mógł strzelać jeszcze w wielu finałach, szczególnie w Lidze Mistrzów. Zawsze musimy ją wygrywać i pracujemy, by to osiągnąć.

– Raúl? Raúl zdobył 323 bramki, jest na trzecim miejscu wśród goleadorów, to legenda tego klubu i Hiszpanii. Zaliczył wielką karierę w Realu Madryt. Jako że pracuje tutaj, to zawsze nas ogląda i mówi mi, w czym mogę się poprawić. Mam nadzieję, że będę mógł zdobyć więcej bramek i zbliżę się do jego legendy, co byłoby niewiarygodne.

– Mój gol z Manchesterem City na Etihad? To była bardzo ważna bramka. Po przerwie musieliśmy wrócić do lepszej gry. Ten gol dał nam spokój, by grać lepiej. Zabrałem się z piłką na środku boiska i udało się strzelić. Ancelotti zawsze mi powtarza, że muszę strzelać po jedynie dwóch kontaktach, więc muszę go słuchać.

– Styl moich goli? Bramki zdobywane z lewej strony są bardzo podobne i to mnie charakteryzuje. Przejście tylu obrońców, podejście pod pole karne i strzał. Tego nauczyłem się tutaj, ponieważ wcześniej nie miałem tyle siły i byłem bardzo młody. Dziś potrafię lepiej rozumieć grę i strzelanie tych goli jest niewiarygodne. Są ważne, ponieważ zostaną zapisane w historii.

– Di Stéfano? Di Stéfano strzelił 308 goli. Nie mogłem ich widzieć na żywo, ale oglądałem filmiki z jego udziałem. Powiedział jedno zdanie, które jest dla nas bardzo ważne. Znajduje się ono na Bernabéu, chodzi o to, że żaden zawodnik nie jest tak dobry, jak wszyscy razem. Kiedy widzimy to zdanie, wychodząc na boisko, to dodaje nam dużo sił, by wychodzić po zwycięstwo w tej koszulce, co jest najważniejsze.

– Sympatia Florentino? Prezes zawsze we mnie wierzył, od kiedy byłem mały i nikt mnie nie znał. Mam do niego wielki szacunek i czuję wielką sympatię, ponieważ zawsze we mnie wierzył. On zawsze powtarzał, że będę grał zawsze w Realu Madryt. To coś niewiarygodnego, ponieważ kiedy jesteś daleko stąd, to nie myślisz o tym, że możesz trafić do najlepszego klubu świata. To prezes z największą liczbą tytułów i to wielki zaszczyt dla mnie i dla mojej rodziny.

– Ronaldo? Ronaldo strzelił 104 gole. Był na mojej prezentacji, bardzo mi pomógł, kiedy przybyłem do Madrytu, zawsze trzymamy się razem. Udziela mi wielu rad, jak mogę się poprawić pod bramką czy lepiej kiwać. Jeśli zapytasz innych piłkarzy, którzy grali razem z nim, to powiedzą ci, że był najlepszym zawodnikiem, jakiego widzieli. To legenda tego klubu, mojego kraju, która zdobyła wiele bramek i zdobyła wiele tytułów. Dlatego to El Fenómeno. 

– Amancio, Pirri i Butragueño dawali mi i dają wiele rad, by się poprawiać i dojść aż do tego momentu. Mam nadzieję, że dalej będę mógł się poprawiać i podążać ich śladami, ponieważ naznaczyli epokę w tym klubie.