Advertisement
Menu
/ marca.com

Bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów jest prawie niemożliwy

Real musi liczyć na cud, a Barcelona może skończyć na pierwszym miejscu. Jak wygląda sytuacja w Lidze Mistrzów?

Foto: Bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów jest prawie niemożliwy
Jude Bellingham. (fot. Getty Images)

Barça już awansował do 1/8 finału, Atlético jest blisko, a Real Madryt ma bardzo trudne zadanie – niemal niemożliwe. Girona, zgodnie z logiką i matematycznymi analizami przed rozpoczęciem tej szalonej edycji Ligi Mistrzów, jest poza grą, choć spróbuje zdobyć sześć pozostałych punktów w nadziei na cud, informuje MARCA na temat hiszpańskich klubów.

Real Madryt – walka o sześć punktów… i czekanie
W Realu Madryt zdają sobie sprawę, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem będzie konieczność gry w lutowym play-offie o awans do 1/8 finału. Los Blancos mają obecnie dziewięć punktów, a analizując tabelę, wygląda na to, że do znalezienia się w pierwszej ósemce trzeba będzie zdobyć 16 punktów – cel nieosiągalny dla Królewskich.

Zespół Ancelottiego musi wygrać z Salzburgiem i Brestem w ostatnich dwóch kolejkach, by osiągnąć 15 punktów i liczyć na korzystne wyniki innych spotkań. Obecnie 15 drużyn może zdobyć 16 punktów, co sprawia, że bezpośredni awans do 1/8 finału jest niemal utopią. Problemem jest także bilans bramkowy: Real ma teraz +1, więc potrzebne byłyby dwie wysokie wygrane, aby zyskać przewagę, gdyby granica awansu zatrzymała się na 15 punktach, zauważa MARCA.

Najważniejsze dla Królewskich jest jednak obecnie zapewnienie sobie miejsca w gronie 24 najlepszych zespołów. Jedno zwycięstwo gwarantuje ten cel, dwa remisy również niemal to zapewniają, a nawet jeden remis mógłby wystarczyć.

Atlético – przypieczętowanie w Salzburgu
Atlético ma już zagwarantowane miejsce wśród 24 najlepszych drużyn, ale celem jest awans do pierwszej ósemki. Wygrana w ostatniej kolejce z Salzburgiem (0 punktów) zapewni im ten awans. Mecz odbędzie się na wyjeździe, ale Rojiblancos pokazują w tym sezonie solidną formę poza Metropolitano.

W przypadku remisu Atlético będzie musiało zwracać uwagę na bilans bramkowy i wyniki rywali. Obecny bilans +5 nie jest najlepszy, więc najszybszą i najbezpieczniejszą drogą do sukcesu jest zwycięstwo. Jeśli zremisują, mogą skończyć na dziewiątej pozycji, co oznaczałoby rywalizację z takimi zespołami jak PSG czy Manchester City, które mogą znaleźć się na dalszych miejsach.

Barça może zostać liderem
Barça to hiszpańska drużyna, która najlepiej wykonała swoje zadanie. Zdobyła 18 punktów z 21 możliwych i ma najlepszy bilans bramkowy wynoszący +15. W ostatniej kolejce Blaugrana podejmie Atalantę, a Liverpool zagra na wyjeździe z PSV, co daje Barcelonie szansę na zakończenie fazy ligowej na pierwszym miejscu.

Wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce, ale obecnie jedyną zaletą zajęcia drugiego miejsca jest to, że Barça nie zmierzyłaby się z Liverpoolem aż do finału. Jednak w obecnej sytuacji 1/8 finału to prawdziwa loteria.

Ostatnia kolejka przeciwko Atalancie budzi emocje – włoski zespół ma obecnie 14 punktów i może zdobyć 17, jeśli wygra na Montjuïc. To byłoby niekorzystne dla Realu Madryt.

Girona – niemal niemożliwe
Choć matematyka jeszcze tego nie przesądza, z dorobkiem trzech punktów na 18 możliwych drużyna Míchela ma praktycznie zerowe szanse na znalezienie się wśród 24 najlepszych zespołów. Girona musiałaby zdobyć komplet punktów w starciach z Milanem i Arsenalem oraz liczyć na niemal całkowity upadek drużyn zajmujących wyższe miejsca w tabeli – co graniczy z cudem, podsumowuje MARCA.

***

Tutaj można zapoznać się z tym, jak będzie wyglądała drabinka po zakończeniu fazy ligowej Ligi Mistrzów.

***

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!