Raphinha: Sędziowanie? Gdybym powiedział, co myślę, to pewnie nie wróciłbym do gry w La Lidze

Po weekendowym meczu z Getafe pierwszy na sędziowanie poskarżył się prezes Joan Laporta, którego wypowiedzi można znaleźć w tym artykule. Następnie krytycznie o pracy arbitrów wypowiedział się także trener Hansi Flick. Z kolei po spotkaniu w Lizbonie w następujący sposób pracę arbitrów w Hiszpanii skomentował jeden z kapitanów Raphinha:

– Wolimy sędziów UEFA niż tych z La Ligi? Gdybym powiedział o wszystkim, co myślę, to pewnie nie wróciłbym do gry w La Lidze, ale mamy, co mamy.

– Podobało mi się dzisiaj sędziowanie? Podobała mi się postawa drużyny, zagraliśmy superdobrze i najważniejsze, że wygraliśmy.

– Kłótnia w tunelu po meczu? Jestem osobą, która wszystkich szanuje. Kiedy schodziłem z boiska, niektóre osoby [media sugerują, że chodzi tu o kibiców - dop. red.] mnie obraziły. Ja też ich obraziłem. Wiem, że nie powinienem tego robić, ale odpowiedziałem obelgami. Cóż, na końcu wszyscy się zagrzaliśmy. Część osób z [drużyny] Benfiki też się zagrzała. Myślę, że można było zachować się inaczej, ale oni też woleli mnie obrażać. Ja jestem osobą, która niczego nie zabiera do domu. Jeśli coś na mnie mówią, to też usłyszą coś ode mnie. A jeśli okazują szacunek, to ja też okazuję wszystkim szacunek. To się tam wydarzyło, wszyscy byliśmy rozgrzani, ale to normalne w futbolu po takiej końcówce meczu. To normalne, że do tego dochodzi.