Dwie opcje na murawę, Valdebebas jako kluczowy element i możliwa data: kulisy przybycia NFL do Hiszpanii

NFL zawita w tym roku do Hiszpanii, a dokładniej do Madrytu. W lutym 2024 roku ogłoszono, że Hiszpania będzie gospodarzem meczu ligi futbolu amerykańskiego, a w ten piątek potwierdzono, że drużyną występującą jako gospodarz na Santiago Bernabéu będą Miami Dolphins. Informację tę jako pierwsze podało Relevo dokładnie dwanaście miesięcy temu. Ogłoszenie miało miejsce na stadionie Realu Madryt w obecności Florentino Péreza, prezesa klubu; José Luisa Martíneza-Almeidy, burmistrza miasta; oraz Bretta Gospera, dyrektora NFL na Europę i Azję Pacyficzną.

Na razie wiadomo tyle o debiucie NFL w Hiszpanii, która dołączy do Anglii, Niemiec, Brazylii i Meksyku jako jeden z międzynarodowych celów ekspansji ligi. Przeciwnik Dolphins zostanie ogłoszony wiosną, ale jak podało Relevo, wybór ogranicza się do krótkiej listy: Buffalo Bills, New England Patriots, N.Y. Jets, Baltimore Ravens, Cincinnati Bengals, New Orleans Saints, Tampa Bay Buccaneers, Los Angeles Chargers oraz Washington Commanders.

Wybór stadionu nie był przypadkowy. Przy planowaniu obecności w Hiszpanii, NFL dokładnie rozważyła również możliwość rozegrania meczu na Metropolitano. Stadion Atlético Madryt spełniał wszystkie wymagania, by zorganizować wydarzenie tej rangi, ale ostatecznie nagroda przypadła odnowionemu Bernabéu. Jednym z kluczowych atutów tego obiektu jest jego murawa, zauważa Relevo.

Pod względem pojemności oba stadiony w pełni nadają się do organizacji meczu futbolu amerykańskiego, jednak Bernabéu wyróżnia się możliwością łatwej wymiany nawierzchni. Podczas swoich międzynarodowych meczów drużyny NFL musiały grać na naturalnej trawie (np. w Brazylii i Niemczech) lub na sztucznej (np. w Londynie), a Bernabéu oferuje obie opcje. Plan zakłada użycie murawy, na której zwykle gra Real Madryt, ale jeśli nie będzie ona w optymalnym stanie, jej wymiana będzie prosta.

Real Madryt od samego początku zaangażował się we współpracę z NFL. Klub od dawna chciał zorganizować mecz ligi amerykańskiej na swoim stadionie i zapewnił wszelkie udogodnienia, nie tylko na dzień spotkania. W dniach poprzedzających mecz Los Blancos otworzą swoje drzwi dla obu drużyn oraz tysięcy kibiców, a Valdebebas odegra kluczową rolę w organizacji wydarzenia.

Valdebebas przez kilka dni stanie się jednym z centrów operacyjnych wydarzenia. Obecny mistrz Europy udostępni swoje obiekty, w tym boiska, siłownie i inne przestrzenie, by dwie drużyny mogły przygotować się do meczu, który, choć rozgrywany daleko od Stanów Zjednoczonych, będzie bardzo ważny dla ich sezonów.

Wciąż nieznaną kwestią pozostaje data meczu, która również zostanie ogłoszona wiosną. Jednak według informacji uzyskanych przez Relevo, w Miami najbardziej prawdopodobną datą jest niedziela, 16 listopada. Nie jest to jeszcze przesądzone, a NFL ostrzega, że mecz może odbyć się nawet w październiku. Niemniej obecnie w Dolphins pracują nad scenariuszem listopadowym. Podczas piątkowej prezentacji Pri Shumate, wiceprezes i dyrektor marketingu klubu, wskazała, że mają kalendarz wydarzeń opracowany „aż do listopada”.

Jeśli ostatecznie wybór padnie na ten weekend, Real Madryt nie będzie miał większych problemów logistycznych, ponieważ FIFA wyznaczyła na te dni przerwę na mecze międzynarodowe. Choć do wydarzenia pozostało jeszcze prawie 10 miesięcy, nadejście NFL do Hiszpanii jest nieuniknione. Co więcej, nie ograniczy się do jednego meczu, lecz zapowiada długoterminową współpracę, podsumowuje Relevo.