Fran García: Chcieliśmy uniknąć niespodzianki

– Analiza? To dla nas ważna wygrana. To pierwszy mecz w Pucharze Króla w tym roku, trzeba było dobrze zacząć i złapać odpowiedni rytm na drugą część sezonu. Wygraliśmy, gramy dalej i wciąż się poprawiamy. Musimy dalej grać dobrze, tak jak w ostatnim meczu 2024 roku na Santiago Bernabéu. 

– Motywacja i koncentracja w takich meczach? Trzeba mieć tego bardzo dużo. Taki rywal podchodzi do meczu z nami z ogromnymi nadziejami i wielkimi chęciami. My jednak musimy dorównać im w zaangażowaniu, bo każdy rywal jest mocny, tym bardziej grając na wyjeździe w tych pierwszych rundach. Widzieliśmy już, że każdy zespół może sprawić niespodziankę i dzisiaj chcieliśmy tego uniknąć. 

– Obrona złożona z czterech wychowanków? To coś pięknego, zwłaszcza dla takich graczy jak ja czy Diego czy Raúl Asencio, którzy są tutaj od najmłodszych lat. Mogą zobaczyć, że z pracą i odpowiednią głową można dostać swoją szansę. Co prawda czasami jest to trudne, ale dzisiaj trzeba im pogratulować. Granie od początku, zwłaszcza Diego, który ma 17 lat… To ważne dla nich i dla całej szkółki. 

– Czy dałem jakieś rady debiutantom? Nie, rad było mało. Na końcu ważne jest, aby podejść do debiutu z radością i mieć chęci, których nie brakuje, jeśli wspinasz się wyżej od najmłodszych lat. Trzeba im pogratulować. Muszą być cierpliwi, tak jak do tej pory. 

– Moja forma? Poprzedni sezon był dla mnie okresem przejściowym, czasem adaptacji. Odpowiednie samopoczucie jest bardzo ważne, tak samo jak pomoc ze strony kolegów. Ważne, aby powoli wykonywać kolejne kroki do przodu i maksymalnie pomagać drużynie. 

– Teraz Superpuchar Hiszpanii? Tak, już za trzy dni kolejny ważny mecz. Gramy o kolejny tytuł i mamy taką samą motywację jak przed dzisiejszym meczem.