Slot: Cieszynka Trenta pewnie mówi ci wystarczająco dużo
Trener Liverpoolu po wygranym meczu z West Hamem kolejny raz wypowiedział się o sytuacji kontraktowej trzech swoich gwiazd, w tym Trenta Alexandra-Arnolda. Przedstawiamy jego wypowiedzi ze strefy mieszanej i konferencji prasowej.
Trent Alexander-Arnold z cieszynką po swoim golu. (fot. Getty Images)
– Sprawy kontraktowe? Jeśli chcesz, możesz pytać, ale znasz już te odpowiedzi [śmiech]. Zawsze mówię, że nie rozmawiamy o tym publicznie. [dziennikarz dopytuje, czy styczeń i możliwość rozmawiania z innym klubami wiele zmienia?] Nie wewnątrz, ale na pewno na zewnątrz, bo pewnie ludzie rozmawiają wtedy o tym jeszcze więcej. Nie tylko o tej trójce [Trencie, Salahu i Van Dijku], ale też innych graczach. To zawsze miesiąc, gdy piłkarz może dokonać transferu. Będzie się też pewnie rozmawiać o innych, których możemy sprowadzić czy innych, którzy mogą odejść. Tak to zawsze wygląda latem i w styczniu.
– Czy Trent to największe zmartwienie i odczucia po jego cieszynce? Nie, absolutnie nie sądzę, że odczucia są negatywne. Gra naprawdę dobrze i zdobył świetną bramkę, a jego cieszynka pewnie mówi ci wystarczająco dużo. Nie sądzę, że muszę mówić o tym wiele więcej. Jestem naprawdę zadowolony z Trenta, tak samo jak z Mo i Virgila. Dla mnie nie ma różnicy. Dla świata zewnętrznego może trochę więcej dzieje się wokół Trenta w mediach niż wokół pozostałych dwóch, ale ja obecnie jestem zadowolony z całej trójki.
– Poczucie mniejszej kontroli w styczniu wobec piłkarzy z wygasającymi kontraktami? Mam dużo kontroli nad tym, co robią. Mam kontrolę nad tym, czy są na boisku treningowym albo czy są ze mną na spotkaniu. Jednak co do życia prywatnego, tego nie kontroluję. Taka jednak była moja sytuacja rok temu i była taka od kiedy jestem trenerem. Mam jednak kontrolę do pewnego stopnia nad tym, czego oczekuję od nich na boisku. Jestem naprawdę zadowolony z tego, co Virgil, Trent i Mo wnoszą do drużyny. Dla mnie pozytywne jest to, że przez 4-5 miesięcy dla was istnieli tylko Trent, Mo i Virgil. Przypuszczam, więc nie zawiedźcie mnie, proszę, że teraz ludzie przez ten miesiąc będą rozmawiać też o piłkarzach, których sprowadzimy albo jacy inni zawodnicy mogą odejść. Przypuszczam, że będzie teraz o to wiele pytań, nie tylko o tę trójkę – przekazał Arne Slot.
Sam Trent nie wypowiedział się po meczu z West Hamem. Wszyscy komentują jednak jego powyższą cieszynkę po swoim golu, w której wykonał przy głowie gest ręką symbolizujący wypowiadanie słów albo mówienie. Oczywiście jako że sam gracz nie zabrał głosu, to istnieją dwie interpretacje tego świętowania bramki. Jedni twierdzą, że to wyśmianie plotek z Hiszpanii o bliskim porozumieniu z Realem. Inni wskazują, że to pokazanie, że gadają inni, ale nie sam Trent, który skupia się na swoim i też sam podejmie decyzję.
Faktem pozostaje, że na dzisiaj umowa 26-letniego wychowanka Liverpoolu i jednego z jego kapitanów wygasa z końcem czerwca. Hiszpańskie media są zgodne, że Real Madryt chce pozyskać Anglika i odczucia klubu mają być w tej sprawie bardzo pozytywne.
Kibice Liverpoolu też czekają na decyzję Trenta i próbują zrozumieć jego potencjalne odejście. Coraz większa staje się debata z posadzeniem Anglika na ławce do końća sezonu i postawieniem na prawej obronie na Conora Bradleya, jeśli Alexander-Arnold w najbliższym czasie potwierdzi, że chce opuścić The Reds.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze