Maroto: Real zarobi na Mundialu od 30 do 100 milionów euro
Joaquín Maroto to dziennikarz Asa, który może pochwalić się bezpośrednim dostępem do Florentino Péreza. Maroto to były dyrektor komunikacji w Realu Madryt i były dyrektor komunikacji w firmie Florentino. Przedstawiamy jego informacje w sprawie Klubowego Mundialu. W ostatnich latach to on przedstawiał poprawne informacje w sprawie Superligi (ostatnio jako pierwszy zapowiedział ogłoszenie nowego formatu), sytuacji Kyliana Mbappé czy planów transferowych klubu.
Florentino Pérez i Gianni Infantino. (fot. Getty Images)
Maroto podaje, że Real Madryt ma najwyższy status wśród 32 uczestników Klubowego Mundialu i tylko za występ w fazie grupowej otrzyma podstawową kwotę w wyokości 30 milionów euro, która może zwiększyć się do 35 milionów euro, jeśli zespół Carlo Ancelottiego wygra wszystkie trzy spotkania na tym etapie rozgrywek.
Dziennikarz dodaje, że Real Madryt zarobi 60 milionów euro za wejście do półfinałów, 80 za dojście do finału i nawet 100 milionów euro za zwycięstwo w całym turnieju. Te kwoty pokrywają się z informacjami dziennikarzy ze świątecznego spotkania z prezesem Florentino Pérezem i dyrektorem generalnym José Ángelem Sánchezem.
Maroto podkreśla, że najwyższy status Realu Madryt wynika z obiektywnych kryteriów zastosowanych przez FIFA do uszeregowania uczestników Klubowego Mundialu. Federacja pod uwagę brała współczynnik FIFA (w przypadku Europy są to wskaźniki od UEFA), wartość marketingową i wartość rynku telewizyjnego. Królewscy są na czele wszystkich klasyfikacji i stąd najwyższa wycena ich udziału w turnieju.
Nowością w informacjach dziennikarza jest wzmianka o podejściu klubu do potencjalnego miesięcznego pobytu w Stanach Zjednoczonych. Klub nie znajdzie sobie jednej bazy na wzór reprezentacji na turniejach finałowych, a będzie stale zmieniać miejsce pobytu i pozostawać tylko na określony czas w miastach, gdzie będzie rozgrywać kolejne spotkania. Jak się wskazuje, pozwoli to oszczędzić podróże i walczyć ze znużeniem, jakie w drużynie wprowadzają tak długie zgrupowania.
Przypomnijmy, co jest bardzo ważne (patrząc na to, co wyprawiają inne kluby i jak podchodzą do swoich finansów), że klub we wrześniu nie zabudżetował na trwający sezon żadnego przychodu z letniego Klubowego Mundialu FIFA, bo jak podawał – nie miał w tamtym momencie żadnej informacji w tym względzie. Oznacza to, że zaplanowane przychody na poziomie 1,128 miliarda euro mogą być znacząco większe. Dla przykładu, Barcelona zaplanowała budżet na poziomie 893 milionów euro. Katalończycy nie zagrają na Klubowym Mundialu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze