Influencer z Walencji: Przepraszam Viníciusa i Real Madryt

„Przystąpiłem do usunięcia całego wulgarnego lub nieodpowiedniego contentu związanego z Viníciusem Jr. Z tego miejsca przepraszam piłkarza i Real Madryt”, napisał w czwartek użytkownik X o nazwie @FerElTomateAzul, który prawie 32 tysiące followersów zgromadził poprzez wpisy o futbolu, a w największym stopniu na temat Valencii i właśnie Viníciusa. Przykleił też ten wpis na samą górę swojej tablicy. Po kilku godzinach dopisał komentarz: „Do pytających ludzi: to nie jest żaden żart i na tym zostawiam ten temat na ten moment. To ostatni poważny tweet, bo są Święta i nie powinno się gasić świątecznego nastroju”.

Nie są znane powody tego zachowania influencera i nie ma informacji, czy klub lub piłkarz wszczęli przeciwko niemu jakieś postępowanie. Jako że @FerElTomateAzul usunął swoje wpisy dotyczące Brazylijczyka, nie wiadomo też, czy chodzi o rasizm, czy po prostu przekroczona została granica w obrażaniu piłkarza. Na pewno @FerElTomateAzul prowokował i regularnie naśmiewał się z atakującego Królewskich.

Niektórzy wskazują na timing tej sytuacji, gdy za tydzień – w piątek 3 stycznia – Valencia podejmie na Mestalli właśnie Real Madryt, a Vinícius będzie dostępny na ten mecz, bo ostatnio wyczyścił swoje konto kartkowe.

W tym przypadku na rasizm wskazał jednak Mario Cortegana z The Athletic, który w dwóch wpisach dotyczących @FerElTomateAzul napisał:

(1) „To w końcu dzieje się od kilku miesięcy w Hiszpanii. Gdy do ich domów przychodzi pismo na kilka tysięcy euro, a do tego narażają się na posiadanie kartoteki i dalsze kary, to «przestają być» rasistami i interakcje, których szukali, obchodzą ich mniej. To nie jest idealny sposób na edukację, ale…”.

[przy sugestii kibica Realu, że to fake, bo @FerElTomateAzul już prowokował z przeprosinami w przeszłości w podoby sposób] (2) „Myślałem o tym, bo kiedyś zrobił coś podobnego i nie wierzę, że całkowicie usunął swoje wpisy, ale jest jednym z tych objętych śledztwem, więc prędzej lub później znajdzie się w podobnej sytuacji. Jeśli nie będzie tak teraz, to takie zachowanie tylko ponownie pokaże, kim jest. Możesz bardzo nie lubić piłkarza, ale jest wiele mniej lub bardziej cywilizowanych sposobów, by to wyrazić… A rasizm nie jest jednym z nich”.

Warto podkreślić, że w ostatnich dwóch latach media z Walencji tylko powiększały popularność @FerElTomateAzul, prosząc go o wywiady. W tym wiosennym dla SuperDeporte sam powiedział: „To prawda, że w temacie Viníciusa mogłem kiedyś przesadzić, dochodziłem trochę za daleko, ale najczęściej działałem z humorem, który nie wykracza poza wątek humorystyczny. Dlatego też nie blokowano mojego konta”.

Co ciekawe, późnym wieczorem @FerElTomateAzul odniósł się też do apelu stowarzyszenia Libertad VCF o opróżnienie Mestalli na mecz z Realem Madryt. Influencer napisał: „Zdecydowałem, że 3 stycznia zostanę poza stadionem i oby było nas jak najwięcej. Naprawdę się wahałem, ale doszedłem do wniosku, że poczuję się lepiej pozostając poza stadionem niż będąc w środku, nawet jeśli ostatecznie wygramy mecz (jeśli znowu nas nie okradną)”.