Relevo: Kluby z Bundesligi chcą Endricka, który nigdzie się nie rusza
Agenci Brazylijczyka rozmawiali z niemieckimi klubami. Wszyscy otrzymali tę samą odpowiedź: napastnik na pewno pozostanie w klubie do końca sezonu.
Endrick. (fot. Getty Images)
Endrick regularnie trafia na tapet. Nie tylko dlatego, że dołączył jako jedna z nowych twarzy w drużynie, ale również z powodu ograniczonej roli, jaką odgrywa na tym etapie sezonu. Mimo licznych kontuzji nie zdołał na stałe wejść do rotacji zespołu. Trudna sytuacja nie odbiera mu jednak cierpliwości – myśli tylko o walce o więcej minut na boisku… choć nie brakuje klubów, które chętnie widziałyby go u siebie już w tym zimowym oknie transferowym.
Jak ustalił Relevo, agenci Brazylijczyka rozmawiali z kilkoma klubami z Bundesligi, lecz odpowiedź dla nich była zawsze taka sama: Endrick pozostanie w Realu Madryt przynajmniej do czerwca. Chce rozwijać się w Valdebebas i spróbować przekonać Ancelottiego. Choć brak regularnych występów jest dla niego frustrujący, zdaje sobie sprawę, że i tak gra więcej, niż się spodziewał po przyjeździe do Madrytu. Zachowuje spokój i nie traci nadziei.
Mimo to niektóre kluby wyraziły zainteresowanie jego transferem latem. Jeśli sytuacja się nie zmieni, a Endrick i Real zdecydują się na czasowe rozstanie, będą na niego czekać. Jednak władze klubu są przekonane co do jego potencjału i postrzegają go jako jednego z czołowych napastników przyszłości w światowym futbolu. Dlatego zachowują cierpliwość – nie planuje się jego sprzedaży, a ewentualne wypożyczenie miałoby na celu umożliwienie mu regularnej gry poza Bernabéu, by później powrócił jako ukształtowany zawodnik, stwierdza Relevo.
Trudna sytuacja
Ani kontuzja Mbappé, ani wcześniejsze problemy zdrowotne Viníciusa, Rodrygo czy Brahima nie otworzyły mu drogi do składu. Powrót Francuza (opuści mecz z Rayo Vallecano, ale wróci na Puchar Interkontynentalny) jeszcze bardziej utrudni mu rywalizację. Dodatkowo, przebojowe wejście Ardy Gülera stawia Turka przed Endrickiem w hierarchii, jeśli chodzi o obsadzenie prawej strony boiska – pozycji, na której były zawodnik Palmeiras sporadycznie grywał.
Napastnik spędził dotychczas na boisku jedynie 149 minut, rozłożonych na 11 meczów La Ligi i trzy spotkania w Lidze Mistrzów. Stracił też miejsce w reprezentacji Brazylii, w której na początku roku zachwycał, zdobywając bramki przeciwko Anglii, Hiszpanii i Meksykowi. W listopadowej przerwie na mecze reprezentacyjne nie został jednak powołany z powodów technicznych. W obecnym sezonie mniej od niego grał jedynie Jesús Vallejo (10 minut), a nawet zawodnicy Castilli, tacy jak Asencio (437 minut), czy rezerwowi z pierwszego zespołu, jak Ceballos (492 minuty), mają trzykrotnie więcej czasu gry.
Endrick tylko raz wyszedł w podstawowym składzie przeciwko Lille. Kolejną szansę upatruje w meczu 6 stycznia przeciwko Minerze w Pucharze Króla. Wszystko wskazuje na to, że wtedy zacznie od pierwszej minuty. Będzie to doskonała okazja, aby pokazać swoje umiejętności, szczególnie że rywal gra w Segunda Federación, a Real, obciążony napiętym kalendarzem, wyruszy zaledwie kilka godzin później do Arabii Saudyjskiej, by walczyć o kolejny tytuł w sezonie. Następnie na Królewskich czekają kluczowe mecze w La Lidze, zamknięcie fazy grupowej Ligi Mistrzów… i może wtedy młody napastnik zdobędzie miejsce w wyjściowej jedenastce.
Do tej pory w swoich ograniczonych występach Endrick zdołał zdobyć dwie bramki (przeciwko Realowi Valladolid i Stuttgartowi) i wywalczyć rzut karny (w meczu z Espanyolem). Jednak słaby występ w przegranym meczu z Lille sprawił, że Carletto relegował go do roli marginalnej. Nie wykorzystał również szansy w Bergamo mimo nieobecności Mbappé, w Gironie zagrał 10 minut, a w Bilbao zaledwie 3… Mimo wszystko w styczniu ma zignorować zainteresowanie wielkich klubów Bundesligi i zacisnąć zęby, by zmienić opinię Ancelottiego, podsumowuje Relevo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze