Advertisement Advertisement
Menu
/ as.com

Ruch Mbappé

Szatnia bardzo pozytywnie zareagowała na ostatni ruch w wykonaniu Kyliana Mbappé. Francuski crack zrobił krok naprzód, wziął odpowiedzialność na siebie i zapowiada szybką reakcję.

Foto: Ruch Mbappé
Kylian Mbappé. (fot. Getty Images)

San Mamés może być punktem zwrotnym Kyliana Mbappé w Realu Madryt. Po meczu z Athletikiem Bilbao wydarzyło się bowiem coś, czego do tej pory nie widzieliśmy – francuski crack postanowił publicznie wyjść naprzeciw krytyce, jaka na niego spada, zamieszczając następujący wpis na swoich mediach społecznościowych: „Wielka pomyłka w meczu, gdzie liczy się każdy szczegół. Biorę za to pełną odpowiedzialność. To trudny moment, ale to najlepszy czas, by zmienić tę sytuację i pokazać, kim jestem”. Jak informuje AS, jeszcze wcześniej w samej szatni Mbappé przeprowadził indywidualne rozmowy z najważniejszymi zawodnikami w zespole. I narracja z jego strony była taka sama – wzięcie odpowiedzialności na siebie i gwarancja jak najszybszej reakcji i przejęcia roli lidera tego projektu.

Zmiana nastawienia u byłego gwiazdora PSG została bardzo dobrze przyjęta w całym klubie, ale przede wszystkim w samej drużynie. Tak jasny i publiczny przekaz dotyczący bicia się w piersi i woli zmiany tej negatywnej dynamiki został potraktowany w Realu Madryt jako pierwszy poważny krok w kierunku wejścia wyżej w hierarchii zespołu po tym, jak w ostatnich miesiącach drużyna straciła takich zawodników jak Toni Kroos, Nacho czy również poważnie kontuzjowany Dani Carvajal. Zaczyna rosnąć wiara w to, że w Mbappé faktycznie będzie można dostrzec nowego lidera, który powinien był wykonać ten krok. Zespół docenił również gest Francuza, który po fatalnym w skutkach błędzie Fede Valverde jako jeden z pierwszych podbiegł do niego, aby go pocieszyć.

„Mbappé w końcu otworzył drzwi, przez które tak wielu kolegów chciało wejść. To jest właśnie Mbappé, którego wszyscy mieliśmy w głowach!”, mówi się w klubie. Teraz pozostaje to, aby ta rola lidera została przeniesiona na boisko. Na kolejne szanse nie trzeba będzie długo czekać, gdyż na przestrzeni najbliższego tygodnia Królewscy rozegrają trzy wyjazdowe mecze z Gironą, Atalantą i Rayo Vallecano. Szczególnie ważne będzie starcie z Włochami w Lidze Mistrzów, gdyż to właśnie ono może mieć kluczowe znaczenie w kontekście awansu do kolejnej rundy europejskich rozgrywek.

Jak do tej pory, w trzech ostatnich meczach bez Viníciusa (Liverpool, Getafe i Athletic) Mbappé tylko pogłębił wątpliwości dotyczące swojej formy i gry. Dwa niewykorzystane rzuty karny, trzeci, z którego sam zrezygnował i tylko jeden gol na dziesięć oddanych strzałów. Do tego zbyt dużo niewykorzystanych szans i sytuacji pod bramką rywala. Jednak w szatni San Mamés ewidentnie coś się wydarzyło. Mbappé zareagował i wykonał krok naprzód na oczach swoich kolegów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!