Śledczy zwiększają kwotę wypłat Barcelony na rzecz Negreiry

Dotychczas infrmowano, że Barcelona przez przynajmniej 17 lat wypłaciła José Maríi Enríquezowi Negreirze, ówczesnemu wiceprezesowi Komitetu Arbitrów, około 7,5 miliona euro. W najnowszym raporcie funkcjonariusze Guardii Civil zwiększyli tę kwotę do prawie 8,4 miliona euro, doliczając wpłaty, które trafiały do Negreiry drogą poboczną.

Śledczy niezmiennie podkreślają, że faktury wystawiane w tej sprawie nie odpowiadają rzeczywistości i nie miały żadnego pokrycia. Działania klubu i działacza zdaniem śledczych miały wyraźny cel ukrycia tych wypłat. Funkcjonariusze kolejny raz wskazują, że nie potrafili określić realnego celu tej współpracy, co tworzy ogromne znaki zapytania co do legalności całej tej aktywności. Guardia Civil wskazuje na dużą rolę José Martíneza Alfonso, byłego sędziego liniowego i przyjaciela Negreiry, który przejmował wypłaty od klubu i jednocześnie pracował jako obserwator sędziowski wystawiający im oceny.

Joaquín Aguirre z Sądu Śledczego numer 1 w Barcelonie, który prowadzi Sprawę Negreiry, czekał na ten raport, by móc zacząć osobiście przesłuchiwać podejrzanych i zrobić kolejny krok w tej sprawie. Powstała jednak przeszkoda, w której Aguirre w styczniu przechodzi na emeryturę i jego stanowisko po konkursie przejmie nowy sędzia. Obecnie sędzia zamyka swoje działania i przygotowuje przekazanie obowiązków, nie prowadząc żadnych nowych czynności. Ta patowa sytuacja ma potrwać kilka miesięcy i możliwe, że do lutego 2025 roku, gdy miną 2 lata od ujawnienia procederu opłacania wiceszefa Komitetu Technicznego Arbitrów przez Barcelonę, dojdziemy bez nowości w całym postępowaniu.

Podkreśla się, że pomimo działań i wniosków Guardii Civil ta sytuacja sądowa osłabia śledztwo i wprowadza wątpliwości, bo to sędzia Aguirre odpowiadał za śledztwo przez ostatni rok i w pełni je kontrolował. Teraz ktoś inny będzie musiał je podsumować i potencjalnie przygotować sprawę sądową. W najbliższych miesiącach nie należy spodziewać się nowości w tym postępowaniu i trzeba zaczekać na rozwój sytuacji po wyborze nowego sędziego.