Advertisement
Menu
/ as.com

Tymczasowo rozwiązany problem z lewym skrzydłem

Nieszczęście w postaci kontuzji Viniciusa może spowodować bardzo ważny zwrot w zespole. Ancelotti będzie mógł bowiem wreszcie wystawić Mbappé na jego ulubionej pozycji. Do tej pory Włoch nie miał problemów, by publicznie stanowczo stwierdzać, że lewe skrzydło należy do Brazylijczyka. Ten jednak pozostanie poza grą aż do drugiej połowy grudnia.

Foto: Tymczasowo rozwiązany problem z lewym skrzydłem
Kylian Mbappé i Vinícius w serdecznym objęciu. (fot. Getty Images)

Pech Viniego sprawia, że Kylian stanie przed szansą odbudowania się w swoim preferowanym sektorze boiska. 25-latek z jednej strony będzie miał niemal całkowitą odpowiedzialność za grę przedniej formacji, z drugiej zaś będzie mógł nią dowodzić z miejsca, w którym czuje się najbardziej komfortowo. Ancelotti przed meczem z Osasuną upierał się przy tym, że nie zamierza zmieniać pozycji Viniciusa, a Mbappé ma wszelkie predyspozycje ku temu, by grać jako środkowy napastnik. W trakcie potyczki obaj od czasu do czasu na krótko wymieniali się pozycjami, ale nie był to przykaz samego trenera. 

Inaczej sprawa wyglądała na Butarque. W pierwszej połowie Vini i Kylian zamieniali się nieustannie przez praktycznie całą pierwszą połowę. Trener tłumaczył to zmęczeniem Brazylijczyka po przerwie reprezentacyjnej. Mimo to postanowił trzymać go na boisku do końca. – Kylian jest przyzwyczajony w większym stopniu do gry po lewej stronie. Dziś dla drużyny i dla niego było to lepsze rozwiązanie – przypomina słowa szkoleniowca z konferencji po starciu z Leganés AS. Zwłaszcza słowa „dla niego” wydają się tutaj wymowne. Mbappé w obliczu braku powołania do reprezentacji został w Valdebebas, by na dobre skupić się na znalezieniu klucza do wpasowania się w zespół. 

Było to widać od startu spotkania na Butarque. Sam piłkarz po ostatnim gwizdku przyznał, że zaczął dobrze i wreszcie łapie odpowiedni rytm. Nie ma przypadku w tym, że stało się tak dopiero wtedy, gdy mógł zająć miejsce w sektorze, w którym jak dotąd błyszczał w karierze najczęściej. Trzeba jednak wspomnieć, że paradoksalnie w poprzednim sezonie w PSG był skuteczniejszy jako środkowy napastnik (26 goli i 6 asyst w 26 meczach) niż lewoskrzydłowy (18 trafień i 4 ostatnie podania w 21 spotkaniach), zauważa AS. Wydawać się więc mogło, że w Madrycie Mbappé nie odczuje aż tak zmiany pozycji już na stałe. 

W klubie twierdzą, że proces adaptacji Kyliana na środku ataku przebiega dobrze i że brakuje mu już wyłącznie tego ułamka sekundy, który pozwoli mu unikać spalonego. Teraz kwestia ta schodzi mimo wszystko na dalszy plan, ponieważ Francuz wróci pod nieobecność Viniciusa na lewą stronę. Czekają go na tej pozycji co najmniej trzy mecze: z Liverpoolem, Athletikiem i Atalantą. Zwłaszcza dzisiejsze starcie będzie dla niego fantastyczną okazją, by pokazać światu tego Mbappé, jakiego faktycznie chciał mieć u siebie Real Madryt. O ile konfrontacja z Leganés mogła być początkiem współistnienia Viniego i Kyliana na lewym skrzydle, o tyle teraz równanie znów ulega zmianie. 

Jeśli Mbappé zaliczy na lewym skrzydle renesans formy, nie będzie dało się uniknąć debaty na temat tego, kto faktycznie powinien na stałe występować w tym sektorze po powrocie Viniciusa. Warto bowiem zaznaczyć, że nawet jeśli Brazylijczyk także ma charakterystykę typowego skrzydłowego, to jednak przez ostatnie miesiące zdążył obyć się z rolą środkowego napastnika. Nie zmienia to faktu, że jeśli czuł się najlepszym piłkarzem świata, to głównie dzięki temu, co pokazywał na lewej flance. 

Lewe skrzydło na chwilę zmienia więc właściciela, ale w dłuższej perspektywie dalej będzie budzić kontrowersje. Albo uda się znaleźć w tej sytuacji jakiś przepis na sukces, albo w którymś momencie wybuchnie konflikt, wyrokuje AS

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!