Dlaczego nie podyktowano karnego za to kopnięcie w nogę Viníciusa?
W niedzielnym meczu przy wyniku 0:0 doszło do takiego kopnięcia w nogę Viníciusa w polu karnym rywali. Sędzia i VAR pozostali jednak niewzruszeni. Jakie są wyjaśnienia i komentarze mediów w tej sprawie?
Główna sytuacja omawiana w tym artykule. (fot. Movistar+)
Do akcji doszło w 35. minucie meczu Leganés z Realem Madryt, gdy Eduardo Camavinga z prawego skrzydła wstrzelił piłkę w pole karne. Futbolówka odbiła się od Tapii i leciała w stronę Viníciusa, który wykonał ruch, by ją przejąć. Wtedy wyraźnie w jego lewą nogę trafił Altimira. Sędzia niczego nie odgwizdał, a do gry nie wszedł także VAR. Na tablicy wyników widniał wtedy rezultat 0:0. Dodajmy, że arbiter boiskowy Arberola Rojas widział akcję doskonale i żaden zawodnik nie zasłaniał mu tej sytuacji.
Większość ekspertów i dziennikarzy komentowało w nocnych programach radiowych i telewizyjnych, że jest to faul i Real Madryt powinien wykonywać rzut karny. Dlaczego więc do tego nie doszło? Dziennikarze kibicujący Barcelonie z nocnego telewizyjnego Chiringuito wskazywali, że w grę wchodzi interpretacja arbitra. Czym jest ta mityczna interpretacja? Jeden z dziennikarzy wskazał, że kopnięcie było za lekkie i Vinícius wszystko wyolbrzymił. Inna teoria mówi o tym, że to bardziej Vinícius fauluje rywala, bo wstawia nogę w jego tor biegu. Podkreślmy jednak, że piłka dopiero zmierzała w tę strefę i żaden gracz jej nie kontrolował, a po odbiciu się futbolówki rozpoczęła się walka o jej przejęcie. Vinícius w trakcie tej rywalizacji został po prostu kopnięty. Warto dodać, że trzech byłych sędziów La Ligi, którzy odgrywali w Chiringuito rolę ekspertów, zgodziło się, że był to rzut karny.
W radiu SER sytuację skomentował także Iturralde González. Ten były arbiter sędziował w La Lidze do 2012 roku. Iturralde podczas swojej sędziowskiej kariery poprowadził 49 meczów z udziałem Realu Madryt, a Królewscy ponieśli w nich aż 14 porażek. To najgorszy bilans z jakimkolwiek profesjonalnym arbitrem w historii klubu. Dla porównania Barcelona z Iturralde w roli głównego sędziego poniosła tylko 4 porażki w 39 meczach. Ten ekspert z taką przeszłością ocenił, że dla niego jest to karny, bo Vini pierwszy zajął teren i postawił już stopę na ziemi przed kopnięciem rywala. Jego zdaniem VAR nie mógł w to jednak wejść, bo nie doszło do „dużego” i oczywistego faulu. Iturralde podkreślił, że taka akcja to interpretacja każdej osoby, czy taki kontakt jest wystarczający na przyznanie rzutu karnego.
Podkreślmy, że na ten mecz obsadzono wybitnie niekorzystnych dla Realu Madryt arbitrów. Dotyczy to boiska oraz przede wszystkim systemu VAR. Z poprzednimi wyczynami tego duetu można zapoznać się w tym materiale klubowej telewizji.
Real Madrid TV po meczu skrytykował występ sędziego nie tylko w kwestii karnego. Skupiono się też na sytuacji z 33. minuty, gdy Arberola Rojas odgwizdał rzekomy faul Mbappé na obrońcy, który następnie sfaulował Viniego.
Poza tym wskazano, że tylko w pierwszych 11 minutach doszło do trzech brzydkich fauli mogących być przewinieniami na kartkę: w 1. minucie Javi Hernández ściągnął Bellinghama na ziemię, chwytając go za barki (Anglik nie chciał mu nawet podać ręki po tym brzydkim zachowaniu); Altimira (ten od karnego na Vinim) w 2. minucie uwiesił się na Mbappé, gdy ten go wyprzedził i ruszył w pole karne; w 11. minucie Brašanac powalił od tyłu Bellinghama bez szans na zagranie piłki w kontrze, ale sędzia dał przywilej Królewskim i nie wrócił do tej sytuacji. Ostatecznie Altimira, który powinien skończyć mecz w 35. minucie, obejrzał żółtą kartkę dopiero w 69. minucie, gdy powalił od tyłu na skrzydle uciekającego na czystą pozycję Mbappé.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze