Álvaro Arbeloa ważnym elementem w La Fábrice

Álvaro Arbeloa odgrywa kluczową rolę w rozwoju talentów w Realu Madryt. Klub wybrał go na trenera Juvenilu A ponad dwa lata temu, a przez jego ręce przeszło kilku zawodników, którzy zaczynają wyrabiać sobie markę w Castilli, a nawet w profesjonalnym futbolu. Jego metody wydają się działać. Hiszpan ma atrakcyjne, ofensywne podejście do futbolu, ale przede wszystkim wytyczne w szatni i poza nią, które przygotowują chłopców z La Fábrica do seniorskiego futbolu.

„Traktuje drużynę młodzieżową tak, jakby była pierwszą drużyną”, mówią Relevo pracownicy Valdebebas. Ze swojego doświadczenia jako zawodnika stara się przekazać błędy, które popełnił, aby nie przytrafiły się one jego zawodnikom. Przykładem tego są obrońcy i pomocnicy. „Zapłacą ci więcej za niepopełnianie błędów”, powtarzał niektórym z nich. Wie dokładnie, czego potrzebują, aby wykonać ten krok do przodu i wejść poziom wyżej.

Kolejnym punktem, który wyróżnia się w Ciudad Deportiva, jest jego podejście do piłkarza, ale także do osoby. Organizuje indywidualne spotkania ze swoimi zawodnikami, aby przekazać pomysły lub obejrzeć filmiki z treningów czy meczów. Jeśli popełnisz błąd, możesz być pewny, że Arbeloa będzie się chciał z tobą spotkać, ale najważniejsza jest dla niego reakcja piłkarza po tym wydarzeniu. Jeśli zawodnik zrozumie błąd i nie będzie go powtarzał, jest to naturalny element rozwoju, a trener wybacza i stawia na niego dalej. Z drugiej strony, jeśli piłkarz nie zrozumiał uwag lub ciągle powtarza błąd, nie odpuszcza.

Sam brak wysiłku w meczach nie jest tym, co szczególnie przeszkadza Arbeloi. Wielokrotnie rozmawiał z poszczególnymi piłkarzami, wskazując im, w jaki sposób nie podążyli za rywalem lub nie pokryli luki, którą mieli pokryć. Aby przygotować ich do profesjonalnego futbolu, stara się upewnić, że dane w tym zakresie są takie same jak w Castilli, a nawet w pierwszej drużynie, aby proces adaptacji był dla nich mniej uciążliwy, gdy awansują. Wymagania sesji treningowych również są podobne.

Poza boiskiem przestrzegane są wszystkie zasady narzucone przez klub. Aby jednak zwiększyć zaangażowanie, Arbeloa wprowadza inne obowiązki, których nieprzestrzeganie wiąże się z karą finansową. Nieodebranie sprzętu lub korzystanie z telefonu komórkowego w szatni są karane. Ta ostatnia zasada jest obecna we wszystkich kategoriach wiekowych, ale w Juvenilu A obowiązuje podwójna grzywna.

Przez jego ręce przeszli tacy zawodnicy jak Nico Paz, Gonzalo García, Iker Bravo czy Jacobo Ramón, którzy zaczynają wyrabiać sobie markę w Realu Madryt i poza nim. Inni gracze, tacy jak Dani Yáñez czy Valdepeñas, którzy z powodu braków kadrowych w Castilli trochę szybciej awansowali pod batutę Raúla, spisali się perfekcyjnie. Inni, tacy jak Pol Durán i Diego Aguado, wkrótce pójdą w ich ślady.

Praca byłego defensora Królewskich jest wysoko ceniona przez zarząd, który chce zacząć mocniej stawiać na szkółkę. Z Arbeloą w Juvenilu A i Raúlem w Castilli z akademii bardzo wartościowi zawodnicy. Jeśli nie znajdą sobie miejsca w pierwszym zespole, Real Madryt zbija na nich świetny interes i, w razie potrzeby, jest w stanie w przyszłości odkupić ich, gdy już nabiorą doświadczenia na najwyższym poziomie.