Advertisement
Menu
/ marca.com

Joselu i Nacho „zapomniani” przez De la Fuente

Po opuszczeniu Europy byli piłkarze Realu nie otrzymują już powołań do reprezentacji.

Foto: Joselu i Nacho „zapomniani” przez De la Fuente
Nacho i Joselu. (fot. Getty Images)

Joselu nie znalazł miejsca w kadrze Hiszpanii na ostatnie dwa mecze eliminacyjne, podobnie jak Nacho. Samu Omorodion swoją świetną postawą w reprezentacji U-21 wyraźnie sygnalizował gotowość do gry wśród seniorów i jego powołanie wydawało się logiczne. Zaskoczeniem jednak było to, że pominiętym w tej sytuacji został były napastnik Realu Madryt. Od momentu, gdy w marcu 2023 roku dołączył do reprezentacji, Joselu nie opuścił żadnego zgrupowania. De la Fuente zawsze na niego stawiał, nawet wtedy, gdy mogło się wydawać, że transfer do Kataru osłabi jego pozycję. W eliminacjach we wrześniu i październiku snajper znalazł się w składzie na wszystkie cztery mecze, a w spotkaniu ze Szwajcarią wyszedł w podstawowej jedenastce, informuje MARCA.

Odkładając na bok przypadek Fermína, który wprawdzie był w pełni zdrowy, ale nie został powołany, można zauważyć, że Joselu i Nacho są jedynymi zawodnikami z kadry mistrzów Europy, którzy zostali „zapomniani” przez selekcjonera, mimo braku problemów zdrowotnych. Co więcej, Fermín po świetnym występie na Igrzyskach Olimpijskich wrócił do U-21 i nabawił się kontuzji, co wykluczyło go również z październikowego zgrupowania. Odbudowa formy przychodzi mu z trudem, dlatego decyzja selekcjonera o daniu mu czasu na odpoczynek została dobrze przyjęta w Barcelonie, zauważa MARCA.

Przypadek Nacho budzi większe zdziwienie. Po raz ostatni przed Mistrzostwami Europy znalazł się w planach selekcjonera podczas finałów Ligi Narodów. Powrócił jednak na czas, by odegrać ważną rolę w triumfie Hiszpanii na EURO. Mimo tego, wrzesień, październik i listopad nie przyniosły jego powrotu do kadry, choć zawodnik Al-Qadsiah pozostaje zdrowy.

Niecodzienna sytuacja
Podczas dwóch pierwszych nieobecności w kadrze brak Nacho przeszedł w miarę niezauważenie, ale jego ostatnie wypowiedzi dla COPE rzuciły więcej światła na sprawę. Obrońca powiedział: „Spośród wszystkich, którzy zdobyli mistrzostwo Europy, tylko ja zostałem pominięty z powodów technicznych. Byłem tym trochę zaskoczony. Od wygrania mistrzostw nie rozmawiałem z De la Fuente. Bardzo chciałem zostać powołany. To dla mnie dziwne. Są inni zawodnicy, którzy zmienili klub i kraj, a mimo to nadal są w kadrze. To pytanie do trenera. Nie mam z nim żadnych problemów, ale też nie miałem okazji z nim rozmawiać”.

Zapytany o tę sytuację przed meczem z Danią, De la Fuente wyjaśnił, że nadszedł czas na szukanie nowych rozwiązań: „Darzę Nacho wielkim szacunkiem. To fantastyczny piłkarz i świetny człowiek, ale muszę podejmować decyzje z myślą o teraźniejszości i przyszłości. Teraz uznałem, że czas na powołanie innych zawodników”.

Spadek pozycji Joselu
Joselu nie znalazł się w składzie na mecze z Danią i Szwajcarią. Choć Samu Omorodion zasłużył na swoje miejsce w drużynie, niespodzianką było pominięcie zawodnika, na którego selekcjoner dotychczas regularnie stawiał. Mimo że Joselu we wrześniu był podstawowym napastnikiem w meczu ze Szwajcarią w Zurychu, jego rola zaczęła się marginalizować. Stał się trzecim wyborem na pozycji „dziewiątki” – za Moratą i Oyarzabalem. Jeśli jednak ktokolwiek symbolizował aktualną reprezentację, to właśnie on, co potwierdziły jego występy na EURO.

Nacho i Joselu podjęli latem nowe wyzwania – pierwszy trafił do Arabii Saudyjskiej, a drugi do Kataru. Jednak, jak zauważyli inni zawodnicy (np. Laporte), transfery te same w sobie nie muszą oznaczać odsunięcia od kadry. Selekcjoner chce jednak testować nowe możliwości, a wśród tych, których zabrakło po triumfie na EURO, znaleźli się dwaj doświadczeni, byli gracze Realu Madryt. Zawsze dawali z siebie wszystko, ale teraz muszą czekać na kolejną szansę, podsumowuje MARCA.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!