Advertisement
Menu
/ marca.com

MARCA: Militão nie chciał grać na prawej obronie przeciwko Milanowi

Carlo Ancelotti chciał dokonać zmian w obronie na mecz z Milanem. Ostatecznie zagrał w teorii podstawowym zestawieniem, bo Éder Militão nie czuł się dobrze na prawej stronie defensywy.

Foto: MARCA: Militão nie chciał grać na prawej obronie przeciwko Milanowi
Éder Militão w starciu z Rafaelem Leão. (fot. Getty Images)

MARCA podaje, że w poniedziałek 4 listopada na ostatnim treningu przed meczem z Milanem trener Carlo Ancelotti testował podstawowy skład z Éderem Militão na prawej stronie obrony. Miał też przesunąć Auréliena Tchouaméniego na środek obrony, a do środka pola wstawić Eduardo Camavingę. W drugiej ekipie pozostawał Lucas Vázquez. Tak wyglądała jedenastka na ostatnich zajęciach, bo Włoch i jego sztab szukali lepszego zabezpieczenia lewej flanki Milanu, gdzie grają Theo Hernández i Rafael Leão.

Po zajęciach doszło jednak do rozmowy, która zmieniła ten plan. Militão przekazał trenerowi, że nie czuje się pewnie na tej pozycji i ma wątpliwości co do gry na prawej stronie. Dziennik podkreśla, że Brazylijczyk nie odmówił gry na prawej obronie, ale przekazał negatywną opinię w tej sprawie i wskazał, że nie widzi siebie w tym miejscu przeciwko Milanowi.

To doprowadziło do jedenastki z Lucasem i posadzeniem na ławce Camavingi. Jednak zgodnie z wcześniejszymi publicznymi komentarzami trenera to właśnie Militão był jego pierwszą opcją za Lucasa po tym, jak kontuzji doznał podstawowy Dani Carvajal.

Dramat z opcjami w obronie trwa, bo względem tamtego meczu z gry wypadli Militão, Tchouaméni i Lucas, w tym Brazylijczyk do końca sezonu. Teraz prawym obrońcą pod nieobecność Hiszpana ma być Federico Valverde. MARCA podkreśla, że Lucas ma szansę zdążyć na mecz na Anfield, ale trzeba będzie zobaczyć, czy Ancelotti zaufa mu w takim pojedynku tuż po powrocie po kontuzji. Na razie Włocha na pewno nie przekonują prawi obrońcy ze szkółki.

Nowym stoperem za Militão ma być Tchouaméni, chociaż też musi wrócić po kontuzji. Cofnięcie Francuza pozwoli na wejście do jedenastki Camavindze, który spisał się świetnie w meczu z Osasuną. Do powrotu Tchouaméniego partnerem Antonio Rüdigera będzie najpewniej 21-letni Raúl Asencio z Castilli, który zadebiutował w meczu z Osasuną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!