AS: Fortea zdobywa sobie Ancelottiego
Jesús Fortea wyróżnia się w trakcie treningów pierwszego zespołu i zdobywa sobie coraz większe zaufanie w oczach Carlo Ancelottiego. 17-letni prawy obrońca Juvenilu A jest postrzegany w Valdebebas jako pokoleniowy talent.
Jesús Fortea. (fot. Getty Images)
Zbliża się czas Jesúsa Fortei. Jak informuje AS, 17-letni prawy obrońca jest wybrańcem Carlo Ancelottiego, który zbiera najlepsze recenzje w La Fábrice. Poważna kontuzja Daniego Carvajala przyśpieszyła cały proces obejmujący dalszy rozwój młodego canterano, który z każdym kolejnym dniem coraz bardziej zdobywa sobie sztab techniczny Królewskich. W tym momencie obecność Hiszpana na treningach pierwszego zespołu nie jest już tylko anegdotą, ale normą. I gdyby nie przełożenie ostatniego ligowego spotkania, to wszystko wskazywało na to, że znalazłby się on w kadrze na sobotni mecz z Valencią.
W wieku 17 lat Fortea ekspresowo wręcz pokonywał poszczególne kategorie wiekowe w szkółce Los Blancos. I z każdym kolejnym krokiem oczekiwania i nadzieje wobec niego tylko rosły. W tym sezonie prawy obrońca stał się prawdziwy filarem Álvaro Arbeloi w zespole Juvenilu A – rozegrał w sumie osiem meczów (i jeszcze jeden w Realu Madryt C), zdobył jedną bramkę (Móstoles), zanotował trzy asysty (Stuttgart, Adarve i Villanovense) i do tego wywalczył trzy rzuty karne (jeden z Alcorcónem i dwa z Móstoles). Dwójka w obronie z jednocześnie bardzo dużym wpływem na ofensywę.
Kluczowy dla Arbeloi
W tym momencie nie wiadomo jeszcze, czy status Fortei w drużynie Juvenilu A powinien być określany w czasie teraźniejszym czy już w przeszłym. Zwłaszcza, jeśli chodzi o rozgrywki Ligi Młodzieżowej UEFA. Po wpadkach z Lille i Borussią Dortmund jutrzejsza wizyta Milanu na stadionie Alfredo Di Stéfano będzie kluczowa w kontekście dalszych losów drużyny. Rozgrywki europejskie są w szkółce Realu Madryt traktowane priorytetowo, a Fortea pozostaje w oczach Arbeloi jednym z filarów.
Jednocześnie Ancelotti był wręcz oczarowany pracą Fortei w trakcie treningów z pierwszym zespołem. I to nie tylko ze względu na jego impakt na ofensywę, ale również na ciężką pracę w defensywie, która jest przez Carletto bardzo doceniana. Mimo wszystko nie ulega wątpliwości, że canterano byłby dla Królewskich niesamowitym wsparciem, jeśli chodzi o wpływ na akcje ofensywne. Jego uniwersalność jest tak duża, że w jednym z derbowych starć jeszcze w szkółce Atlético Madryt przeciwko zespołowi Cadete B zagrał na pozycji typowej dziesiątki.
„Pokoleniowy talent”
W Valdebebas już teraz mówi się o Fortei jako o „pokoleniowym talencie”. Przypadek 17-latka jest podobny do tego Joana Martíneza, którego rozwój został zastopowany przez zerwanie więzadeł krzyżowych. Obaj są wyróżniającymi się zawodnikami z La Fábriki, a do tego prywatnie dobrymi przyjaciółmi. Dzielili jedną szatnię w Juvenilu i niewykluczone, że niebawem będą ją dzielić w pierwszym zespole Realu Madryt. Joan miał już okazję zadebiutować w trakcie pretemporady w Stanach Zjednoczonych, a teraz ma nadejść godzina Fortei.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze