Przełożony mecz z Valencią może odbyć się dopiero w maju
Federacja czeka do wtorku na podanie potencjalnego terminu rozegrania przełożonych meczów najbliższej kolejki Primera División. W przypadku Valencii i Realu Madryt może to być dopiero opcja z grą w maju 2025 roku.
Widok na Mestallę we wrześniowym meczu Valencii z Gironą. (fot. Getty Images)
To terminarz Królewskich sprawia, że na dzisiaj trudno znaleźć datę do rozegrania przełożonego meczu z Valencią. Pierwsza wolna data w przypadku Królewskich to środek tygodnia na początku grudnia, ale najpewniej wtedy zajęta będzie Valencia, która może rozgrywać mecz drugiej rundy Pucharu Króla, jeśli tylko w najbliższym tygodniu upora się z 6-ligowym przeciwnikiem. Los Blancos są zwolnieni z tego etapu rozgrywek jako uczestnik Superpucharu. Jeśli w starciu Valencii dojdzie do niespodzianki, wtedy otworzy się termin 3-5 grudnia.
Potem wszystkie daty mają w teorii zajęte Królewscy. Pierwsze opcje do odrobienia zaległości to przypadek, gdy obie drużyny odpadną z Pucharu Króla. Real Madryt do gry wejdzie w 1/16 finału na początku stycznia. Przy potknięciach obu zespołów na danym etapie rozgrywek możliwe terminy meczu to 15 stycznia (1/8 finału), 5 lutego (1/4 finału) i 26 lutego (1/2 finału).
Jeśli jednak Real lub Valencia będą wygrywać w Pucharze Króla, to trzeba będzie szukać dalej. Alternatywa to awans Realu Madryt bezpośrednio do 1/8 finału Ligi Mistrzów (bądź całkowite odpadnięcie z rozgrywek) i uniknięcie playoffów o awans do 1/8 finału, które odbędą się 11-12 oraz 18-19 lutego. Jeśli ekipa Ancelottiego będzie zmuszona grać w tej fazie rozgrywek, to Nietoperze będą musiały czekać na jej odpadnięcie z europejskich pucharów. Wtedy możliwe będą terminy marcowe (wtedy rozgrywana będzie 1/8 finału), kwietniowe (1/4 finału) lub przełom kwietnia i maja (1/2 finału).
W najgorszym przypadku, w którym Real Madryt dojdzie do finałów Ligi Mistrzów i Pucharu Króla, a także rozegra playoffy w Champions League, mecz Valencii z Królewskimi mógłby odbyć się dopiero 21-22 maja, czyli na trzy dni przed ostatnią kolejką La Ligi.
Na ten moment media utrzymują, że nie ma szansy na to, że zawodnicy poświęcą przerwę świąteczną (od 23 grudnia do 4 stycznia), bo tego urlopu wymaga Związek Hiszpańskich Piłkarzy i dla tej organizacji jest to nienaruszalna przerwa.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze