Klopp: Nigdy nie mogłem zrozumieć takiej mentalności, jak ta Ramosa
Jürgen Klopp był gościem podcastu Toniego Kroosa. Przedstawiamy wypowiedzi byłego trenera Liverpoolu na temat starć z Realem Madryt.
Jürgen Klopp w meczu z Realem Madryt na Santiago Bernabéu w marcu 2023 roku. (fot. Getty Images)
– Trochę trudno było mi określić wasze dokładne procesy gry, poza faktem, że schodziłeś na lewą stronę boiska i stamtąd dyrygowałeś grą. Było w tym dużo jakości i niesamowite obycie.
– Po finale w Paryżu rękawice Courtois faktycznie świeciły, bo były tak wytarte. Nigdy nie spotkałem drużyny, która byłaby dotknięta w tak małym stopniu fazami naszego nacisku. Jak gdybyście to zaplanowali: najpierw pozwólmy im się wyszaleć, a sami zaatakujemy w decydującym momencie. Byliście maszyną do wyników, szczególnie w Lidze Mistrzów, co jest całkowicie szalone. Nie zawsze graliście nadzwyczajnie. Zasługiwaliśmy na wygranie tego finału z Courtois i to było naprawdę trudne.
– Porażka w Kijowie po kontuzji Salaha? Czy pan Ramos to naprawdę miły gość? [Kroos odpowiada: to bardzo dobry kolega] Trudno mi w to uwierzyć, więc nie będzie moim faworytem jako piłkarz. Zawsze myślałem, że moi stoperzy są wystarczająco dobrzy, by nie angażować się w takie sprawy. To było brutalne. Niektórzy świętowali to jako mądre i bezwzględne zagranie. Oczywiście, że on nie mógł wiedzieć, że w mniejszym czy większym stopniu niszczy jego bark, ale wszyscy wiemy, że to zaakceptował. Nigdy nie mogłem zrozumieć takiej mentalności. Nigdy nie miałem takich piłkarzy. A kiedy miałem, to upewniałem się, że już ich z nami nie ma. To dla mnie za dużo. A do tego tamtego dnia zdarzyło się coś, co nie dzieje się przez 100 lat, czyli te stracone gole. Wtedy myślałem sobie: co dokładnie zrobiliśmy, że musiało się to potoczyć w taki sposób? Przegrywaliśmy z wami częściej, może tak się zdarzyć, ale tamtego dnia po prostu czułeś, że to niesprawiedliwe. Naprawdę to było coś złego.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze