Szef France Football: Real nie miał 100% pewności, że Vinícius nie wygrał

– To było bliskie zwycięstwo, nie rozstrzygnęło się o wiele. Oczywiście Vinícius na pewno ucierpiał przez obecność Bellinghama i Carvajala w czołowej piątce, bo matematycznie odebrało mu to kilka punktów. W dziesiątce był też Toni Kroos. To też podsumowuje sezon Realu, w którym prowadziło go 3-4 piłkarzy, a sędziowie podzielili swoje głosy między nich, na czym skorzystał Rodri, który jest pięknym zdobywcą Złotej Piłki. Było jednak bardzo blisko.

– Rodri wygadał się w Hiszpanii i to doprowadziło do bojkotu ze strony Realu Madryt? Najlepszą odpowiedzią na ten zarzut są emocje Rodriego na scenie. On absolutnie o niczym nie wiedział. To ucina wszelkie spekulacje, że mógł dostać wcześniejszą informację.

– Naciski zawsze są silne, bo wszystkie kluby z faworytami do wygranej naciskały na przekazanie informacji o zwycięzcy. Tym razem wyraziliśmy się jasno wobec wszystkich klubów, że zwycięzca nie dostanie informacji. Myślałem, że każdy to zaakceptował, ale w ostatnim momencie, nie wiem z jakiego powodu, niektórzy spanikowali i chcieli zmienić tę zasadę. Nikt nie znał zwycięzcy przed galą, ani jedna osoba, ani z Realu, ani z Manchesteru City. Może mieli jakieś przeczucie, może poczuli strach, może nie pomógł wynik Klasyku... Nie wiem. Powiem wam wręcz, że kiedy Real poinformował o decyzji, to nie wiedziałem, czy nie chce blefować. Jestem za to pewny, iż nie mieli 100% pewności, że Vinícius nie wygrał.

– Jeśli tylko ja znam wyniki, to skąd tak mocne stanowisko Realu? Trudno stwierdzić... Miałem duże naciski z Realu, ale także innych klubów. Zawsze jednak mówiłem jasno i byłem uczciwy. Może moje milczenie sprawiło, że podjęli taką decyzję, ale zachowywałem się tak samo wobec wszystkich klubów z faworytami do wygrania. Może Real na swój sposób zinterpretował moje milczenie. Nie wiem, co mam tu więcej mówić... Na końcu przyznam, że byłem niemiło zaskoczony ich decyzją, ale nie chcę też przez cały wieczór rozmawiać o Realu Madryt. Chcę rozmawiać o zwycięzcy, który jest superzwycięzcą, a jego emocje mnie rozczuliły. To te emocje pokazują, że nikogo o niczym nie informowaliśmy i te spekulacje nie mają żadnego sensu.

– Szczegółowy rozkład głosów opublikujemy 9 listopada w magazynie France Football.