Advertisement
Menu
/ lequipe.fr, leparisien.fr

„To kwestia dobrej wiary, uczciwości, wartości oraz szacunku do PSG”

Przychodzi czas na orzeczenie w sprawie odwołania Les Parisiens od decyzji nakazującej klubowi wypłacenie Kylianowi Mbappé zaległych pensji i premii.

Foto: „To kwestia dobrej wiary, uczciwości, wartości oraz szacunku do PSG”
Najlepszy lider futbolu i Kylian Mbappé z fałszywą koszulką po przedłużeniu umowy, która wtedy obowiązywała tak naprawdę do 2024 roku. (fot. Getty Images)

Szczegóły sporu między Kylianem Mbappé a Paris-Saint-Germain dotyczącego niezapłacenia zawodnikowi części premii lojalnościowej i premii za podpisanie kontraktu można znaleźć w tym artykule. Ostatecznie ma rozchodzić się o 55 milionów euro brutto.

Jako że klub upierał się, że nie ma żadnych zaległości wobec 25-latka, bo ma dowody, że ten zrzekł się części swojego wynagrodzenia, zawodnik skierował sprawę do komisji prawnej LFP (Ligue de Football Professionnel). Ta najpierw zaproponowała mediację, ale piłkarz stanowczo ją odrzucił. Wobec tego orzeczono, że klub powinien wypłacić graczowi całe zaległości. Ten odpowiedział, że nie zamierza wypłacać żadnych pieniędzy i czeka na pozew. Najpierw odwołał się jednak do Komisji Apelacyjnej LFP, która przesłuchała strony 15 października i wyznaczyła piątek 25 października jako dzień wydania swojej decyzji.

L’Équipe podaje, że według jego informacji, piłkarz ponownie wygra tę sprawę. Jeśli tak się stanie, PSG najpewniej ruszy do dalszej batalii. Klub może skierować sprawę do odpowiedniego organu Francuskiej Federacji Piłkarskiej, a od jej decyzji przysługiwać będzie odwołanie w sądzie administracyjnym przy propozycji mediacji we Francuskim Narodowym Komitecie Olimpijskim i Sportowym. Jeśli wszystko będzie się przedłużać, przedstawiciele Kyliana mogą szukać sprawiedliwości także przed UEFA czy sądem pracy. Daleko więc do rozwiązania tej sprawy.

Prywatnie otoczenie zawodnika utrzymuje, że ostatecznie nie sformalizowano omawianego z klubem porozumienia, który następnie rewanżował się odsuwaniem Francuza od regularnej gry, przynajmniej według samego Mbappé. Dlatego ten nie chce teraz prowadzić mediacji i czeka na swoje pieniądze.

Co na to samo PSG? „Prawnie i w rzeczywistości on wyraźnie publicznie i prywatnie przyznawał się do zawarcia zobowiązania, o którego wypełnienie klub prosi piłkarza, który korzystał z bezprecedensowego traktowania i przewag w trakcie 7-letniego pobytu w PSG. To kwestia dobrej wiary, uczciwości, wartości oraz szacunku do paryskiego klubu oraz jego kibiców", cytuje dziennik Le Parisien nieoficjalny komentarz klubu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!