Brandt: Nie przyjechaliśmy tu tylko po to, aby bronić

– Mój 66. mecz w Lidze Mistrzów? Nie wiedziałem o tym, dzięki za informację! W mojej karierze stale się rozwijałem. Wciąż muszę się wiele nauczyć. Piłkarz staje się starszy, bardziej doświadczony. Nigdy nie grałem na tym stadionie, jest niesamowity. Jako kapitan muszę wziąć na siebie odpowiedzialność. Muszę też poprawić swoją grę w porównaniu do ostatnich kilku tygodni. Chcemy ciągle rozwijać się jako zespół.

– Jak zatrzymać Real Madryt? W takim meczu musimy więcej pracować w defensywie. Nie możemy zostawiać im wolnych przestrzeni, mówimy w końcu o światowej elicie. Mają niesamowitych piłkarzy. Obrona będzie ważna, ale nie przyjechaliśmy tu tylko po to, aby bronić. Jesteśmy tu po to, by grać naszą piłkę.

– Jakiej atmosfery oczekuję? Z całą pewnością atmosfera będzie niesamowita. Oczywiście chcemy podgrzewać naszych fanów i uspokajać kibiców rywala. Będzie mnóstwo kibiców Realu, ale my też chcemy grać swoje. Musimy poradzić sobie z tą atmosferą.

– Finał na Wembley? Są to dwa bardzo różne mecze. Zawsze mówi się o zemście, ale to zupełnie inne spotkania. Real niewiele się zmienił od tego czasu. Mają Mbappé, ale nam udało się wyciągnąć wnioski, zaczęliśmy nowy sezon. To zupełnie inne rozgrywki. Jesteśmy pozytywnie nastawieni, mecz na Wembley nie ma już takiego znaczenia. Mam pełne zaufanie do trenera i drużyny.