„Mbappé jest przeciążony i poprosił Deschampsa o odpoczynek”

Kylian Mbappé nie został powołany na rozpoczynające się dzisiaj zgrupowanie reprezentacji Francji. Dziennikarze z tego kraju informowali, że selekcjoner Didier Deschamps był jednak zaskoczony powołaniem napastnika na mecz ligowy z Villarrealem, a następnie jego występem od pierwszej minuty. Także w Madrycie nie wszyscy rozumieją sytuację 25-latka, który miał pauzować kilka tygodni, po 8 dniach wrócił do gry, a teraz nie jedzie jednak na reprezentację. W telewizyjnym Chiringuito spróbował wyjaśnić ją Edu Aguirre, który zajmuje się Realem Madryt i ma dobre kontakty w sztabie Królewskich.

– Mbappé nie miał naderwania mięśniowego. Miał przeciążenie, odpoczął i powiedział Ancelottiemu, że chce polecieć do Francji, by zagrać z Lille oraz że chce zagrać z Villarrealem. To wiele nam mówi. Przede wszystkim, Mbappé jest zaangażowany w Real Madryt i wie, że musi tu pokazać odpowiedni poziom. Mógłby bez problemu stwierdzić, że nie gra z Villarrealem i wtedy miałby też prawo jednostronnie odrzucić powołanie do kadry. Kylian ma jednak wystarczające duże znaczenie we Francji i wystarczająco duże zaufanie w relacji z Deschampsem, by powiedzieć mu: potrzebuję 2 tygodni odpoczynku. Mbappé wiedział, że nie dozna kontuzji mięśniowej i jej nie doznał, rozegrał bez problemu prawie 80 minut. Przekazał jednak selekcjonerowi, że chce teraz odpocząć, bo jest przeciążony. Zostanie w Valdebebas, nie rozegra 180 minut, nie będzie podróżować na mecze i będzie się regenerować. Jak Ancelotti ma odmówić gry najlepszemu piłkarzowi na świecie, który chce grać? Mecz z Villarrealem był bardzo ważny. Real miał wielu kontuzjowanych, Rodrygo miał problem z plecami, problemy miał też Bellingham. Jak Ancelotti ma powiedzieć Mbappé, że nie zagra? On zapewniał trenera, że czuje się dobrze. Ma mu powiedzieć, że „nie, nie zagra”? Jeśli jest z nim dobrze, to gra. Nie jest kontuzjowany, a czuje się przeciążony – przekazał Aguirre.

Prowadzący Josep Pedrerol podkreślił, że rozumie sytuację, ale dodał, że jego zdaniem Mbappé i Ancelotti mieli szczęście, że nie doszło do kontuzji. Doszło do małego sporu obu dziennikarzy w tym, co gorzej przyjąłby Florentino: porażkę z Villarrealem przez braki w ataku czy dłuższą pauzę Mbappé wynikającą z kontuzji?

Ostatecznie Mbappé zostaje w Madrycie na najbliższe dwa tygodnie, na ten moment jest zdolny do gry i będzie przygotowywać się z dostępnymi kolegami do najbliższych meczów, czyli starć z Celtą, Borussią Dortmund i Barceloną.