Advertisement
Menu
/ as.com

Simeone: Moja opinia po derbach została przekręcona

Trener Atlético Madryt, Diego Simeone, stawił się na konferencji prasowej przed meczem z Benficą w Lidze Mistrzów. W jej trakcie nie zabrakło pytań związanych z jego kontrowersyjnymi wypowiedziami po ostatnich Derbach Madrytu na Cívitas Metropolitano.

Foto: Simeone: Moja opinia po derbach została przekręcona
Diego Simeone w derbach Madrytu. (fot. Getty Images)

Moje słowa po derbach? Ja mam się bardzo dobrze i zachowuję pełen spokój. Jestem człowiekiem bezpośrednim i szczerym, lubię mówić to, co czuję. Nie zmieniłbym absolutnie niczego z tego, co powiedziałem tamtego dnia. Przed konferencją prasową miałem inne wypowiedzi i trzykrotnie wzmacniałem swój przekaz dotyczący odrzucenia przemocy, odrzucenia agresorów, stawiając na pierwszym miejscu to, o czym mówię, że jako klub mamy szansę na to, aby stać się silniejsi i pokazać na zewnątrz to, co się powinno zrobić. To mówiłem po meczu i później przedstawiłem swoją opinię. I ta opinia została przekręcona i została pokierowana w to miejsce, w które chciano ją pokierować. Tak jak to zawsze się dzieje i zawsze pasuje, ale to już nie jest mój problem. Ja przedstawiłem swoją opinię i to już się działo na przykład z Dibu w meczu CONMEBOL [który został ukarany za swój gest] i myślę, że to działa na korzyść futbolu. Nie mam co do tego wątpliwości. Teraz trafiło na Courtois, ponieważ to był Courtois, ale gdyby to był Pablo, to bym wskazał Pablo. To był jednak Courtois i widać tam było gesty, o których mówię. Nie chcę przez to powiedzieć, że cokolwiek usprawiedliwiam, ponieważ wrócimy zaraz do tego samego... Ja wyjaśniłem pierwszą sytuację i potem dodałem swoją opinię. Powiedziałem o agresorach i dodałem opinię o tym, co powinniśmy robić w futbolu, czyli karać piłkarzy za świętowanie i gesty przed trybunami. Na końcu jednak wszystko to, co powiedziałem, wiele osób wykorzystało, aby dobrze się bawić z poniedziałku na wtorek. Teraz skupiamy się już na Benfice.

– Czy mieszanie tych dwóch rzeczy było błędem? Trudno jest to wam wytłumaczyć, ponieważ w dzisiejszych czasach telewizja potrzebuje zainteresowania i tego, aby ludzie to podchwytywali. Chodzi tutaj o to, że my, trenerzy musimy rozmawiać przed i po każdym meczu i wchodzimy na 200 milionów obrotów. Nie ma to też jednak znaczenia, a wy nie zadajecie pytań zamrażarce. Nie jestem zamrażarką, mam swoją opinię i uczucia. Mam też swoje opinie. Czasami o nich mówię, czasami milczę. Teraz nie milczałem. Dotarło do mnie wiele wiadomości z podziękowaniami za to, co powiedziałem. Dlaczego? Bo wielu widzi siebie w takiej sytuacji, która nie jest odpowiednio oceniana. Ja stawiam siebie tutaj w pierwszym rzędzie, jeśli kiedykolwiek miałoby dojść do sankcji za to, że prowokuję jako główny bohater. Żyjemy w bardzo wrażliwym społeczeństwie i potrzebujemy pełnej stanowczości. Ale opowiadałem już o tym w trakcie trzech wywiadów, później na konferencji, mówię też teraz, a dalej patrzy się na coś innego, więc przepraszam, ale teraz przejdźmy do Benfiki.

– Trudno będzie się odciąć od derbów? To nie były łatwe dni, bo te zdarzenia nie były dobre. Mówiłem już o tym wszystkim, co się wydarzyło i klub pracuje nad tym. Jedna zamieszana w to osoba została już zatrzymana i na pewno zostaną znalezione kolejne. I trzeba ich wyrzucić. Nie potrzebujemy tych ludzi. Teraz drużyna chce zacząć koncentrować się na jutrzejszym meczu. Będziemy na spokojnie trenować. Zmierzymy się z rywalem, który gra dobrze i stawia na ofensywny futbol.

– Powrót na Da Luz w Lizbonie? To sprawia mi radość, szczerze, ponieważ przeżyliśmy tutaj piękne chwile. Przyjechaliśmy tutaj po wygraniu ligi na Camp Nou, rozegraliśmy tutaj finał Ligi Mistrzów. O tym marzy każdy trener, każdy kibic, każdy zawodnik, a my mogliśmy to przeżywać do samego końca. Z rywalem, który był lepszy i zasłużył na zwycięstwo wcześniej, ale byliśmy tak blisko… Że nie da się jednak ukryć, że pozostaje ten niedosyt, że mogliśmy to wygrać.

– Przed gestem Courtois kibice go obrażali? Jestem trenerem. Muszę pracować nad jutrzejszym meczem, bo jutro po nim będziesz pytać, czemu nie zagrał ten i zagrał ten. Muszę myśleć o tym. A ludzie odpowiedzialni za tę sytuację, niech rozwiążą ją w najlepszy sposób.

– Świętowanie z grupą Frente po derbach? Benfica... Na te pytania już odpowiadałem. Teraz muszą popracować odpowiedzialni za to ludzie. Dla klubu to szansa na wzmocnienie się. Ja całkowicie odrzucam agresorów. Zapraszam też do zastanowienia się, czy możemy rozwiązać sytuacje z piłkarzem prowokującym ze swojej roli bohatera. Reszta to nie są moje tematy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!