Toril: Możemy rywalizować z każdym przeciwnikiem
Alberto Toril wziął udział w konferencji prasowej po wygranym 3:1 meczu ze Sportingiem i awansie do fazy grupowej Ligi Mistrzyń. Przedstawiamy wypowiedzi trenera Las Blancas z tego spotkania z dziennikarzami.
Alberto Toril podczas meczu ze Sportingiem. (fot. Getty Images)
– Ocena spotkania? Jestem bardzo zadowolony, drużyna naprawdę dobrze. Zaczęliśmy trochę nerwowo i to nam zaszkodziło. Pod względem defensywnym zagraliśmy bardzo dobrze, zamykaliśmy ich opcje, a w ataku brakowało nam trochę precyzji.
– Jaką rolę możemy odegrać w Lidze Mistrzyń? Mamy dobrą szansę, znacząco wzmocniliśmy drużynę. Zobaczymy, jak ułoży się losowanie. Jesteśmy w fazie rozwoju, ale możemy rywalizować z każdym przeciwnikiem. Wraz z biegiem rozgrywek będziemy silniejsi, ale ogólnie jesteśmy w stanie konkurować z każdym rywalem.
– Przełamanie Alby Redondo? To normalne, że kiedy przyszła, to chciała szybko strzelić gola. Być może w pierwszych meczach ten stres dał się we znaki w wielu okazjach. Dziś zdobyła piękną bramkę i jestem z niej zadowolony, ponieważ kiedy strzelasz pierwszą, to reszta przyjdzie sama. Gratuluję też Bruun za wykonanie świetnej pracy.
– Brak minut Lindy Caicedo? Przyjechała w dobrych warunkach, ma rytm meczowy, ale od kilku miesięcy była poza drużyną. To dla nas bardzo ważna zawodniczka i z pewnością niedługo się pojawi. Jest wyjątkowa, ma wielki talent i szybko do nas dołączy.
– Kandydaci do zwycięstwa w Lidze Mistrzyń? Musimy cieszyć się chwilą, którą właśnie mamy. Nie jest łatwo dojść aż tutaj, to tylko 16 nalepszych drużyn Europy. W tym sezonie poza rozgrywkami są już takie drużyny jak PSG. To dwumecze, w których grasz o wielką stawkę w bardzo krótkim czasie.
– Neomie Feller i Teresa Abelleira? Pierwsza z nich jest po kontuzji, musiała dochodzić krok po kroku i bardzo dobrze sobie z tym poradziła. Druga jest bardzo ważna dla drużyny, ona doskonale o tym wie, zarządzamy minutami, mamy wiele zawodniczek. To jasne, że chciałaby grać w pierwszym składzie, tak jak wszystkie chcą grać.
– Zejście Oihane i Weir? Oihane czuje się dobrze, to tylko stłuczenie. Jej zmiana nie wynikała z tego powodu, a dlatego, że miała kartkę. Weir czuje się dobrze, musimy być wobec niej cierpliwi, krok po kroku dawać minuty. Mam nadzieję, że szybko dojdzie do pełnej dyspozycji, będzie szczęśliwa i z każdym meczem lepiej konkurowała, ale już wróciła na bardzo wysoki poziom.
– Oczekiwania? Po raz pierwszy jesteśmy liderem po trzech kolejkach ligi, to coś historycznego. Trzeba zaczynać od małych rzeczy, a później pójdziemy po większe.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze