Kibice Atlético apelują o maseczki… i brak telefonów komórkowych
Kibice Atlético Madryt utrzymują, że są poszkodowani i prowokowani, więc szykują się na derby ze specjalną ostrożnością. Do apelu o nałożenie maseczki dochodzi prośba o nienagrywanie telefonami komórkowymi zdarzeń wokół meczu.
Kibice Atlético. (fot. Getty Images)
O akcji z maseczkami można przeczytać w tym artykule. Kibice Atlético, także ci polscy, podkreślają, że jest to akcja przeciwko mediom, manipulacji i propagandzie, ale wystarczy wejść w odpowiedni hashtag na portalu X, by obejrzeć odmianę słowa „małpa” przez przypadki, a nawet umieszczanie jej na zdjęciach przy odpowiednich apelach dotyczących słownych ataków na Viníciusa. Wiele osób zapowiada, że pod ukryciem będzie obrażać piłkarza Realu Madryt i wiele osób po prostu zamieszcza pod tym hashtagiem wpisy rasistowskie.
Do maseczki dochodzi teraz także apel o schowanie telefonu komórkowego przed spotkaniem i w trakcie zawodów. #ManotazoAlMovil [UderzenieWKomórkę] promuje upomnienie osoby, która przed meczem i w trakcie spotkania wyciągnie telefon, by nagrywać kibiców Atlético. Na grafice dołączonej do hashtagu dopisano: „Przed meczem jak i na trybunie z dopingiem schowaj telefon i dopinguj Atleti”. Jak czytamy we wpisach z tym hashtagiem: „To jedyny sposób, by multimilioner nie zniszczył ci życia, trzeba to wprowadzić”; „[Zróbmy to] By uniknąć strachu, kar i zatrzymać. Telefon do kieszeni”.
Atmosfera przed tym spotkanie mocno się zagęszcza i już można stwierdzić, że najpewniej będziemy oglądać podobny epizod do tego z Mestalli, czyli większość kibiców będzie krzyczeć do Viniego „tonto” [głupek], ale pewna grupa przemyci przy tym okrzyku hasło „mono” [małpa]. Po meczu wszyscy będą oczywiście oburzeni, że ktokolwiek może sugerować, iż kibice Atlético to rasiści.
Już wskazuje się, że Real Madryt powinien przed spotkaniem zdecydować, czy zamierza opuścić boisko po usłyszeniu chociaż jednego okrzyku rasistowskiego. Niewiele osób liczy na sędziów i twierdzi, że Królewscy powinni podjąć decyzję samodzielnie nawet kosztem walkowera. Fani Rojiblancos odpowiadają, że chronią się właśnie przed tego typu propagandą i manipulacją, bo oczywiście nikt nie zamierza obrażać piłkarzy Realu Madryt na tle rasistowskim.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze