Real Madrid TV krytykuje kryteria sędziego oraz pracę Mediapro
Klubowa telewizja krytycznie podsumowała pracę sędziego we wtorkowym meczu z Deportivo Alavés. Przedstawiamy sytuacje, które wskazali Królewscy.
Zdjęcie sytuacji z Kylianem Mbappé przedstawione przez klubową telewizję. Katalońskie Mediapro w trakcie spotkania nie znalazło odpowiedniej powtórki tego zdarzenia. (fot. RealMadridTV)
Materiał podsumowujący pracę arbitra Alejandro Muñiza Ruiza przedstawiono w popołudniowych wiadomościach Real Madrid TV. Na starcie podsumowano statystyki z tego meczu: Real Madryt zanotował 7 fauli i obejrzał 4 żółte kartki, rywale 10 fauli i 0 żółtych kartek. „Wydaje się, że sędziowie są skupieni na innych rzeczach niż ochrona piłkarzy przed ostrymi faulami”, stwierdził narrator. Następnie w filmiku wyróżniono następujące sytuacje:
- w 4. minucie Valverde wyprzedza rywala w walce o piłkę, a ten łapie go za spodenki i ciągnie; sędzia odgwizdał faul Urugwajczyka, który odwrócony odmachnął się ręką; arbiter zaprosił pomocnika do siebie, a gdy ten nie posłuchał, pokazał mu kartkę za protesty
- w 11. minucie Vinícius jest wyraźnie faulowany przez Santiago Mouriño, ale sędzia puszcza grę i po chwili odgwizduje praktycznie identyczny faul Militão na przeciwniku
- w 30. minucie Vinícius zostaje kopnięty w stopę przed dośrodkowaniem przez Santiago Mouriño, ale sędzia zarządził jedynie rzut rożny i pokazał Brazylijczykowi kartkę za protesty
- w 32. minucie ten sam piłkarz Santiago Mouriño sfaulował od tyłu Rodrygo, ale sędzia odgwizdał jedynie faul i pozostawił faulującego bez kartki
- w doliczonym czasie gry do pierwszej połowy Mbappé wyskoczył do piłki zgranej po dośrodkowaniu z rożnego i nie doszedł do piłki, bo był wyraźnie ciągnięty przez rywala, ale nie zareagował na to ani sędzia boiskowy, ani VAR [sytuacja na zdjęciu]
- w 91. minucie Santiago Mouriño popchnął Endricka w polu karnym bez piłki w zasięgu gry, ale nie zareagował na to ani sędzia boiskowy, ani VAR
- w 94. minucie Conechny zaatakował łokciem od tyłu Frana Garcíę, ale dla sędziego był to zwykły faul bez kartki
- w ostatniej minucie sędzia pokazał kartkę Modriciowi za protesty, gdy Chorwat był kapitanem i miał na ramieniu opaskę.
Podkreślono, że Królewscy obejrzeli 3 kartki za protesty, a Alavés wyjechało z Madrytu bez żadnego upomnienia pomimo kilku ostrych przewinień. Materiał zakończono statystyką kartek z trwającego sezonu ligowego po 7 kolejkach:
- Real Madryt popełnił 61 fauli, oglądając 15 żółtych kartek i 1 czerwoną
- rywale Realu Madryt popełnili 86 fauli, oglądając 9 żółtych kartek i 0 czerwonych.
„Real Madryt skończył mecz z 4 kartkami więcej od rywala i odczuciem, że sędziowie karzą bardziej inne rzeczy niż ostre faule”, zakończył narrator filmiku. Materiał można znaleźć na platformie RM Play [od znacznika 14:55].
W nocy w studiu pomeczowym eksperci i goście w studiu poza kartkami zajęli się też sytuacją ze zdjęcia, w której Mbappé jest ciągnięty za koszulkę przy próbie dojścia do piłki zgranej głową przez Auréliena Tchouaméniego po dośrodkowaniu z rożnego. Zdjęcie z tej sytuacji pochodzi od reporterki Real Madrid TV znajdującej się za bramką i nagrania z jej kamery. W transmisji telewizyjnej meczu tę sytuację pokazano w dwóch powtórkach: z kamery pod dachem oraz następnie z ujęcia z kamery zza drugiego słupka. Oczywiście na żadnym nie dało się dostrzec przewinienia i gra toczyła się dalej, bo z tych perspektyw ta sytuacja nie była absolutnie żadną kontrowersją.
Po pierwsze w tej akcji podkreślono, że w sierpniu Komitet Techniczny Arbitrów zapowiadał, że wśród głównych zmian na ten sezon będzie bezwzględne karanie piłkarzy za ciągnięcie koszulek w polu karnym i powalanie piłkarzy chwytami w stylu zapaśników, gdy będzie to dotyczyło walki o znajdującą się w pobliżu piłkę. Tu nie zastosowano tej wytycznej.
Po drugie w tej akcji, kolejny raz wskazano na wątpliwości co do realizacji spotkań przez katalońskie Mediapro, którego założyciele i zarządzający są powiązani z Barceloną, w tym poprzez wspólne interesy. Kolejny raz w transmisji nie znalazły się odpowiednie powtórki potencjalnego przewinienia, które pojawiły się w przestrzeni publicznej dopiero po meczu. Chociaż sędziowie mają do dyspozycji w sali VAR wszystkie dostępne kamery, to też posiłkują się w dużej mierze transmisją telewizyjną, gdzie ze zdarzenia z Mbappé pokazano powtórki, w których nie da się nawet dostrzec kontaktu między piłkarzami z powodu odległości kamery lub ujęcia, w którym po prostu ciało Francuza zasłania całą sytuację. „Realizatorzy z Mediapro stworzyli swój przekaz. Tego typu realizacja Mediapro widziana w telewizorach to coś stałego od lat i jako Real Madrid TV chcemy skończyć z tego typu manipulacją. Nie da się tego obronić. Istnieje wyraźny konfliktów interesów w postaci firmy pokazującej mecze, która ma interesy komercyjne z jednym z klubów”, komentowano w studiu.
Real Madrid TV w ogóle nie odniosło się do sytuacji z możliwą czerwoną kartką dla Endricka za kopnięcie rywala. O tym więcej pisaliśmy w tym artykule.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze