Trener Alavés: To była czerwona kartka, to celowe kopnięcie
Luis García Plaza pojawił się na konferencji prasowej po meczu La Ligi z Realem Madryt. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Deportivo Alavés z tego spotkania z dziennikarzami na Santiago Bernabéu.
Luis García Plaza przed majowym meczem na Estadio Santiago Bernabéu. (fot. Getty Images)
– Dyskusja z Ancelottim po ostatnim gwizdku i sytuacja Endricka? Nie było żadnej dyskusji [śmiech]. Carlo to fenomen. Bardzo go podziwiam. On powiedział, że nie powinni byli zobaczyć kilku kartek, a ja powiedziałem, że ta czerwona kartka nie wydawała się czerwoną kartką, a była po prostu czerwoną kartką. Nie da się tu powiedzieć, że to była żółta kartka. Powinniśmy byli grać ostatnie 10 minut przeciwko 10 piłkarzom Realu. Może byśmy nie wygrali, może doprowadziliby do remisu, może strzeliliby nam gola, ale sędzia musi wyrzucić tego gracza z boiska. Nie ma tu nic więcej. Nikt nie może powiedzieć, że to nie była czerwona kartka. Rozumiem, że sędzia tego nie zauważył, ale od tego mamy VAR. To czerwona kartka, to celowe kopnięcie, tyle. Przyznaję przy tym, że niektóre żółte kartki pokazane Realowi były przesadą, takie mam zdanie, ale ta sytuacja to czerwona kartka.
– Dlaczego VAR nie zareagował? Nie, nie, nie chcę tego więcej komentować. Czerwona kartka i tyle. Wszyscy widzą, że to czerwona kartka. Nie wiem, dlaczego jej nie pokazali. Zapytaj sędziów. Ja nie mam pojęcia.
– Mieliśmy ciężki wynik, a jednak byliśmy tak blisko remisu? Dla mnie trzy gole Realu to nic ciężkiego. Różnica między drużynami jest ogromna. Uważam, że jeśli grają na 100% i na maksa, to łatwo z nami wygrywają. Są od nas dużo lepsi. Drużyna walczyła jednak do końca i podłączyliśmy się jednym golem, potem drugim, mieliśmy też słupek... Czujesz jednak, że mają przewagę nad każdą drużyną. To prawda, że przy entuzjazmie mieliśmy dobrą końcówkę i zepchnęliśmy ich, ale też nie zabolałaby mnie porażka 0:3. Mnie nie.
– Przegraliśmy przez wyłączenia się na startach obu połów? Nie przez wyłączenia. Santi [Mouriño] mierzył się z Viníciusem. Myślę, że obok Hugo [Novoi] to nasz najszybszy zawodnik w kadrze, a Vinícius mu uciekał [śmiech]. Odjeżdżał mu [śmiech]. On robi to jednak nawet w Lidze Mistrzów. Mnie zaskoczyło, że strzeliliśmy dwa gole Courtois, bo on zawsze ich ratuje. To mnie zaskoczyło. Mieliśmy swój plan przetrzymania tego meczu, ale to prawda, że trafiali nam na starcie pierwszej połowy, na koniec połowy i na starcie drugiej połowy. Ja mogę tylko pogratulować moim chłopakom. Jesteśmy drużyną, która rywalizuje na podstawie tego, co ma. Różnica całej ligi względem tych ekip jest potężna. Oni mają u siebie chyba serię z 23 zwycięstwami i 1 remisem. Tak to wygląda [śmiech]. Różnica jest ogromna, ale rywalizujemy. Musimy przy tym trafić we wszystkim, co robimy, bo inaczej nie da się z nimi wygrać. Dzisiaj mogliśmy zdobyć tu punkty, ok, ale oni też mogli pokonać nas wyżej. Cieszę się z pracy piłkarzy. Przyjechaliśmy tu i byliśmy zdolni strzelić dwa gole. Nie chcieliśmy stracić trzech, ale też nie jest to nic łatwego, bo Vinícius odjeżdża wszystkim, nie tylko nam. Ich indywidualności są tak duże, że dostają piłkę na skrzydle i mijają wszystkich. Powtarzam wam, że wystawiliśmy tam naszego najszybszego piłkarza, a z Hugo nawet dwóch. A on im uciekał [śmiech]. Dlaczego? Bo jest najlepszy. Albo jest jednym z najlepszych. Nie ma co więcej tego analizować. Trzeba rywalizować i iść dalej. Pokazaliśmy godny wizerunek i walczymy dalej. Gdy przyjadą do nas, spróbujemy ich pokonać, a jeśli wygrają z nami po rywalizacji, to nie będę mógł niczego zarzucić moim piłkarzom. W poprzednim sezonie w meczu tutaj nie rywalizowaliśmy [Real wygrał 5:0]. Nie było nas na boisku. Dzisiaj byliśmy i dlatego czapki z głów przed piłkarzami.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze