Advertisement
Menu
/ as.com

Niespodziewana szansa dla Vallejo

Liczne kontuzje sprawiają, że hiszpański obrońca może wskoczyć do wyjściowej jedenastki w dwóch najbliższych spotkaniach z Realem Sociedad i Stuttgartem.

Foto: Niespodziewana szansa dla Vallejo
Jesús Vallejo. (fot. Getty Images)

Kontuzje mocno uderzyły w obronę i środek pola Realu Madryt. We wrześniu zdążyli już wypaść Ceballos, Mendy, Tchouaméni i Militão. Dołączyli do nieobecnych wcześniej Alaby, Camavingi i Bellinghama. Rozległe raporty medyczny sprawiają, że Ancelotti ma minimalne pole manewru na początek pierwszego sprintu sezonu (po przerwie zespół czeka 7 meczów skondensowanych w 23 dni), oczekując na możliwy powrót mniej poważnie kontuzjowanych zawodników, takich jak Mendy i Tchouaméni, przed sobotnią wizytą w Kraju Basków. Na domiar złego, Jacobo Ramón, który regularnie otrzymywał powołania do Ancelottiego na początku sezonu, również odniósł kontuzję. Seria urazów może sprawić, że niespodziewanie do gry powróci Jesús Vallejo, zauważa AS.

Na chwilę obecną Ancelotti ma do dyspozycji tylko dwóch środkowych obrońców na wyjazd do San Sebastián: Vallejo i Rüdigera. Zespół ma podwojone obsady na wszystkich pozycjach, a wszechstronność wielu zawodników daje włoskiemu trenerowi większe możliwości reagowania na ewentualne problemy. Jednak długotrwała kontuzja Alaby i minimalny wkład Vallejo w dwie ostatnie sezony w Realu (i ubiegły w Granadzie) sprawiły, że przez całe lato pojawiały się spekulacje, czy nie byłoby właściwe wzmocnić defensywę piątym środkowym obrońcą o większej renomie. „Mamy zasoby na tej pozycji”, zakończył temat Ancelotti, gdy okienko transferowe było jeszcze otwarte. Teraz, gdy jest zamknięte, a sytuacja w drużynie staje się trudniejsza, nadszedł może czas dla Vallejo, który jeszcze kilka dni temu zmagał się z przeciążeniem mięśniowym.

W defensywie Ancelotti dysponuje obecnie pięcioma zawodnikami: Carvajalem, Lucasem Vázquezem, Rüdigerem, Vallejo i Franem Garcíą. Militão i Mendy raczej nie wrócą w sobotę, a Alaba oraz wszechstronni Tchouaméni i Camavinga pozostają kontuzjowani. Istnieje też możliwość przesunięcia na środek obrony Tchouaméniego, który rozegrał kilka spotkań jako stoper w zeszłym sezonie (przeciwko Atlético i Gironie w lutym), ale nie wiadomo, czy Francuz będzie gotowy do gry. Naturalnym rozwiązaniem wydaje się być Vallejo, stwierdza AS.

Wychowanek Realu Saragossa przeżył w ostatnich trzech sezonach prawdziwą „wędrówkę przez pustynię”. Od powrotu z pierwszego wypożyczenia do Granady, rozegrał jedynie 541 minut w ciągu dwóch lat w Realu Madryt i kolejnego okresu wypożyczenia do klubu z Andaluzji. To słaby dorobek. Obrońca, wicemistrz olimpijski z Tokio 2020, zagrał tylko w siedmiu innych meczach z Realem, zanim ponownie trafił do Granady, gdzie w minionym sezonie również nie miał wielu okazji do gry. W tym sezonie, wróciwszy do Realu (pozostał mu jeszcze rok kontraktu), rozegrał jedynie drugą połowę towarzyskiego meczu przedsezonowego z Milanem, a problemy mięśniowe uniemożliwiły mu nawet powołanie na trzy ostatnie spotkania ligowe.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!