Advertisement
Menu
/ as.com

Pezzolano: Real Madryt to najlepsza drużyna na świecie

Paulo Pezzolano wziął udział w konferencji prasowej przed niedzielnym spotkaniem z Realem Madryt.

Foto: Pezzolano: Real Madryt to najlepsza drużyna na świecie
Paulo Pezzolano. (fot. Getty Images)

Jak podchodzicie do meczu z Realem Madryt?
Rozmawiamy o rzeczach, które musimy poprawić, oraz o tych, które należy robić nadal tak samo. Real Madryt to bardzo specyficzny przeciwnik; to najlepsza drużyna na świecie, ma jednych z najlepszych piłkarzy na świecie, jednego z najlepszych trenerów… Bez wątpienia, to będzie bardzo trudny mecz, tym bardziej na ich stadionie. Musimy skupić się na swojej grze, rywalizować i mieć nadzieję, że coś z tego wyniesiemy. Musimy dać z siebie 100%, umieć grać w meczu i wiedzieć, jak cierpieć, aby osiągnąć to, czego chcemy.

Gdybyś mógł usunąć jednego zawodnika z ich składu, kto by to był?
Mają ogromną jakość, ale mnie martwi to, co my możemy zrobić przeciwko nim, jak możemy zneutralizować ich mocne strony i jak wykorzystać ich drobne słabości, jeśli takie znajdziemy. Zawsze uważam, że niezależnie od tego, z kim się gra, trzeba mieć nadzieję, umieć rywalizować i pamiętać, że reprezentujemy drużynę i miasto. Musimy wyjść na boisko z pełnym zaangażowaniem i walczyć do ostatniej minuty. W każdym meczu jest wiele minimeczów i trzeba umieć dobrze zarządzać momentami. Trzeba dobrze reprezentować koszulkę i herb; to dla mnie fundamentalne.

Po waszym dobrym występie w pierwszym ligowym meczu, myślisz, że możecie ich zaskoczyć?
To trudne, bo ten mecz nie ma nic wspólnego z poprzednim. Mają zawodników o ogromnej jakości i musimy umieć podwajać krycie, wiedzieć, jak biegać i unikać błędów. Jeśli nas pokonają dzięki swojej jakości, to coś, co może się zdarzyć, ale musimy unikać własnych błędów, by móc rywalizować. Musimy starać się grać swoją grę, wiedząc, że mają wiele sposobów, aby cię skrzywdzić z piłką, a bez niej musimy umieć się dobrze ustawić i zarządzać czasem. Jeśli zrobimy to dobrze, oni też mają swoje słabości, które możemy wykorzystać.

Jak fizycznie wygląda drużyna?
Wszyscy zawodnicy są w dobrej formie; wszyscy dobrze uczestniczyli w treningu. Zarządzaliśmy czasem, aby wszyscy byli gotowi na 100%. Jeśli zajdą jakieś zmiany, nie będą one związane z tym, co się wydarzyło w poprzednim meczu.

Czy gra zaledwie kilka dni później i kumulacja meczów na początku sezonu stanowią dla was problem?
Dla nas najważniejszy jest ten mecz. Oczywiście będą detale, bez wątpienia, bo w tym tygodniu mamy trzy mecze i musimy nimi dobrze zarządzać. Zagrają ci, których uważam za najlepszych na ten mecz.

Czy w tych detalach może być zmiana taktyki?
Może być jakaś zmiana. Zawsze, w każdym meczu, może do niej dojść. Jak powiedziałem, postaram się wystawić jedenastkę, która będzie w najlepszej formie i najlepiej dopasowana do tego, co chcemy osiągnąć w tym spotkaniu. Może dojść do zmiany formacji, może zmienić się jakiś zawodnik…

Czy będziesz mógł liczyć na Mario Martína i Latasę?
Czekamy, aby zobaczyć, czy będziemy mieli szansę. Klub robi wszystko, co w jego mocy, aby ich zarejestrować, i do ostatniej chwili będziemy próbować. Wielu drużynom sprawia to trudności i robimy wszystko, co możemy, aby mieć ich wszystkich na boisku.

Czego oczekujesz od środkowego pomocnika?
Z Mario Martínem już odbyłem rozmowę, a w sobotę mam indywidualną sesję wideo, aby wyjaśnić mu, czego od niego oczekujemy. Wniesie jakość z piłką, dobrze się ustawia i świetnie rozumie grę. Często podaje do przodu i naturalnie znajduje zawodnika. To bardzo interesujący gracz, który ma przed sobą wielką przyszłość. Mam nadzieję, że teraz go wykorzystamy, znajdziemy jego najlepszą wersję i sprawimy, że będzie się rozwijał razem z nami. Będzie miał swoje minuty i na pewno da nam bardzo dużo.

Po stracie Monchu i mimo tego transferu, czy poprosiliście o jeszcze jednego pomocnika?
Mamy kilku zawodników w środku pola. Nigdy niczego nie zamykam, bo jeśli mamy możliwości finansowe i jeśli przyjdą zawodnicy, którzy mogą nam coś dać, drużyna zawsze będzie otwarta na wzmocnienia. Na ten moment mamy kilku zawodników o różnych cechach w środku pola, a teraz dołącza kolejny, który wiele wniesie.

Czy konieczne są odejścia, aby Mario Martín i Latasa mogli zostać zarejestrowani?
Rozmawialiśmy o tym wewnętrznie, ale to zostawiam dyrektorowi sportowemu; nie wtrącam się w te sprawy. Rozmawiamy o kilku rzeczach i zrobimy to, co najlepsze, aby mieć zawodników, których potrzebujemy w składzie.

Jakie pozycje chciałbyś wzmocnić przed końcem okienka transferowego?
Konkretne potrzeby to lewa obrona, a potem zobaczymy, co będzie potrzebne. Nie lubię mówić o pozycjach ani nazwiskach, bo pracujemy nad tym, aby sprowadzić to, czego potrzebujemy. Najważniejsze, żeby ci, którzy przyjdą, byli w pełni zaangażowani w drużynę, w której oczekujemy 100% od każdego, kto dołączy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!