Advertisement
Menu
/ as.com

Co musi się stać, aby Laporte mógł trafić do Realu?

O przyjście Hiszpana nie będzie łatwo, ponieważ Królewscy nie chcą płacić za jego transfer, a jego umowa z Al-Nassr obowiązuje jeszcze przez dwa lata.

Foto: Co musi się stać, aby Laporte mógł trafić do Realu?
Aymeric Laporte. (fot. Getty Images)

Kadra Realu Madryt jest uznawana za zamkniętą, ale z otwartymi drzwiami. Jedynym ruchem, który jest jeszcze rozważany w Valdebebas, jest przybycie Aymerica Laporte w celu wzmocnienia pozycji środkowego obrońcy. Jest to operacja uzależniona od wielu warunków, aby doszło do przejścia obrońcy z Al-Nassr, informuje Mario de la Riva z Asa.

Ancelotti byłby zachwycony przybyciem hiszpańskiego gracza, a w klub również zapatruje się pozytywnie na jego przyjścia. Jednak na Bernabéu stawiają jeden nieodwołalny warunek: Laporte musiałby trafić do Madrytu za darmo. To zadanie spoczywa na barkach zawodnika i wydaje się na pierwszy rzut oka skomplikowane. Środkowy obrońca podpisał rok temu kontrakt z Al-Nassr, które zapłaciło za niego Manchesterowi City 27 milionów euro. Laporte podpisał trzyletni kontrakt, z czego pozostały mu jeszcze dwa lata. Pieniądze nie stanowią problemu w futbolu saudyjskim, ale pozwolenie na odejście zawodnika bez rekompensaty, za którego dokonano takiej inwestycji, daleko odbiega od definicji dobrego interesu. 

Laporte nie tylko musi przekonać swój obecny klub, aby pozwolił mu odejść bez opłaty transferowej. Sam gracz będzie musiał podjąć wysiłek finansowy, jeśli chce nosić białą koszulkę. Obrońca podpisał trzyletni kontrakt z pensją wynoszącą 24 miliony euro netto na sezon. Są to kwoty, do których Real nie może się nawet zbliżyć. Utrzymanie wynagrodzenia, które Laporte otrzymuje w Arabii, oznaczałoby zniszczenie drabinki płacowej, a Królewscy nie są gotowi na takie poświęcenie nawet dla zawodnika dalekiego od statusu i medialnego wpływu takich piłkarzy jak Mbappé, Vini czy Bellingham.

W związku z tym Laporte musi „odpuścić” sporo pieniędzy, jeśli chce grać na Bernabéu. Byłby to poświęcenie dla piłkarza, który przyznał, że nie czuje się komfortowo w nowym Eldorado światowego futbolu. Hiszpan był jednym z pierwszych, którzy publicznie wyrazili swoje niezadowolenie z niedociągnięć, które pieniądze ukrywają w lidze saudyjskiej.

Czas ucieka zarówno dla Realu, jak i dla zawodnika. Tego lata należy zwrócić uwagę na datę zamknięcia okna transferowego, które w Hiszpanii przypada na piątek 30 sierpnia. Zostało nieco ponad dwa tygodnie na wykonanie ruchów. Z drugiej strony, petrodolary saudyjskich drużyn będą stanowić zagrożenie dla klubów ze Starego Kontynentu do 6 października. Al-Nassr będzie miało czas na reakcję i znalezienie zastępcy, jeśli ostatecznie pozwoli odejść stoperowi

Courtois i Militão wrócili do zdrowia w rekordowym czasie, ale nie ma dwóch takich samych urazów więzadeł krzyżowych i rehabilitacja Alaby trwa znacznie dłużej. Gdyby miał tyle szczęścia, co jego koledzy, już pracowałby z resztą drużyny. Tak się jednak nie stało. W Madrycie oczekują, że Austriak wróci do gry w listopadzie, ale z ostrożnością i nie wykluczając, że jego powrót opóźni się o kilka tygodni. Do tego czasu Ancelotti będzie musiał radzić sobie z Militão, Rüdigerem, Vallejo, przesunięciem Tchouaméniego na pozycję obrońcy oraz wychowankami. Na Superpuchar Europy w Warszawie trener zabrał ze sobą Jacobo Ramóna, po tym jak Joan Martínez również zerwał więzadło krzyżowe po powrocie z tournée po Stanach Zjednoczonych. To, jak będzie przebiegała rehabilitacja Alaby w najbliższych dniach, zdecyduje, czy Real Madryt będzie musiał przyspieszyć działania w sprawie Laporte.

Real Madryt i Laporte mogą znaleźć sprzymierzeńca w strukturze Al-Nassr. Od czerwca tego roku Fernando Hierro jest dyrektorem sportowym saudyjskiego klubu. Jest to karta, którą strony mogą zagrać, aby przekonać kierownictwo Al-Nassr do ułatwienia odejścia Laporte. Relacje między Hierro a Realem zostały przywrócone po burzliwym rozstaniu, które zakończyło jego karierę jako zawodnika klubu w 2003 roku. Istnieje nawet osobisty czynnik: Hierro był asystentem Ancelottiego w sezonie 2014/15. Czas pokaże, czy Królewscy spróbują skorzystać z pomocy swojego byłego zawodnika.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!