Globo: Potężna oferta Saudyjczyków dla Viníciusa

Brazylijskie Globo potwierdza, że Real Madryt na razie nie chce rozmawiać o sprzedaży Viníciusa i odsyła Saudyjczyków do miliardowej klauzuli w kontrakcie zawodnika. Ci zamierzają walczyć do końca okienka, a piłkarz ma oceniać propozycję, która jest niewyobrażalna. Otoczenie 24-latka wspomina o 5-letniej umowie na kwotę 1 miliarda euro, która „ustawiłaby kilka generacji jego rodziny” i wsparłaby jego plany charytatywne, co też ma ogromne znaczenie.

Wskazuje się, że żadna umowa w historii sportu nie osiągnęła takich wartości, o jakich jest tu mowa. Cristiano ma w teorii podobną 200-milionową roczną pensję, ale podpisał 2-letni kontrakt i mówi się, że może go przedłużyć o dodatkowy rok. Obecnie najwyżej wycenia się umowę baseballisty Shoheia Ohtaniego, któremu Los Angeles Dodgers zagwarantowali 700 milionów dolarów w 10-letnim porozumieniu.

Globo wskazuje, że licząc wprost, propozycja Saudyjczyków jest ponad 13-krotnie większa od obecnej zagwarantowanej pensji Viniego w Madrycie. W poprzednim roku atakujący przedłużył umowę do 2027 roku. Za najbliższy sezon zarobi 13 milionów euro netto, a w sumie do końca tej umowy klub ma wypłacić mu 45 milionów euro. W tym samym 3-letnim okresie w Arabii Saudyjskiej otrzymałby do ręki 600 milionów euro.

To jednak nie wszystko. Saudyjczycy zapewniają, że w 2029 roku, gdy wygaśnie 5-letni kontrakt na grę w lidze saudyjskiej a piłkarz będzie mieć 29 lat, Vini będzie mieć wolność wyboru swojej kolejnej drużyny, w tym możliwość powrotu do Europy. Wtedy obowiązywać będzie dalej jedynie kontrakt na promocję mundialu, który zostanie rozegrany na Bliskim Wschodzie za 10 lat. To ważny czynnik w tej sytuacji, bo potencjalny wyjazd do Arabii Saudyjskiej nie sprawiłby, że Brazylijczyk nie miałby już w praktyce szans na powrót na najwyższy europejski poziom. Poza tym Saudyjczycy oferują Viniemu po zakończeniu kariery wybór jakiekolwiek stanowiska w ich strukturach piłkarskich, by dalej rozwijać futbol w tym kraju.

Pierwsza reakcja Realu Madryt to obecnie największa przeszkoda, by wydarzyło się coś więcej. Saudyjczycy uznają jednak, że jest tu miejsce na negocjacje i nie wyznaczają sobie też żadnej granicy w kwestii tej inwestycji. Jeśli Real Madryt żąda miliarda euro, to działacze z Arabii Saudyjskiej wejdą do negocjacji z pułapu 222 milionów euro, jakie PSG zapłaciło w rekordowym transferze za Neymara. Oczywiście Saudyjczyków stać, by podnieść ofertę na dużo wyższy poziom i będą gotowi to zrobić, gdy dostaną zielone światło od piłkarza.

Wielkim argumentem przeciwko jest Złota Piłka. Vini i jego otoczenie mocno celują w zdobycie tej nagrody, widząc na to duże szanse po dobrym sezonie klubowym i bez wyraźnego konkurenta. Brazylijczyk to zdecydowany faworyt bukmacherów. Nigdy jednak nagrody nie przyznano piłkarzowi grającemu poza Europą. Finaliści zostaną wybrani 4 września, a gala odbędzie się 28 października. Okienko w Arabii Saudyjskiej zamyka się 6 października. Atakujący wie, że jego wyjazd z Europy może być kluczowy w głosowaniu wielu dziennikarzy.

Na razie nie padła propozycja odłożenia rozmów na następny rok. Saudyjczycy obiecali jedynie, że są gotowi zrobić wszystko, by pozyskać Viníciusa tu i teraz. Rozmowy Brazylijczyka z Saudyjczykami trwają od około miesiąca, a wszystko dzieje się przy maksymalnym szacunku do zawodnika i Realu Madryt. Wszyscy rozumieją, że propozycja dla samego gracza jest poważna i potężna.